Espirito Santo prognozuje spadek o 14 proc. dochodów sektora bankowego w '12

21.10. Warszawa (PAP) - Analitycy Espirito Santo prognozują, że w wyniku spowolnienia gospodarczego, dochody sektora bankowego spadną w 2012 r. w porównaniu z 2011 r. o 14 proc.....

21.10.2011 | aktual.: 21.10.2011 15:53

21.10. Warszawa (PAP) - Analitycy Espirito Santo prognozują, że w wyniku spowolnienia gospodarczego, dochody sektora bankowego spadną w 2012 r. w porównaniu z 2011 r. o 14 proc.. Ich zdaniem wzrost PKB Polski w przyszłym roku nie osiągnie więcej niż 2 proc. - poinformował na spotkaniu prasowym Szymon Ożóg, szef działu Equity Research w Espirito Santo w Polsce.

"Na chwilę obecną wyniki papierów wartościowych polskiego sektora finansowego będą w dużym stopniu zależeć od stale zmieniającej się globalnej perspektywy w skali makro, perspektywy dla Polski oraz ogólnego trendu rynku" - powiedział analityk.

Jego zdaniem perspektywy gospodarki światowej uległy istotnemu pogorszeniu, co w konsekwencji wpływa również na niższą spodziewaną wysokość wzrostu polskiego PKB.

"Naszym zdaniem polska gospodarka rzeczywiście zmierza w stronę cyklicznego spowolnienia tempa wzrostu. W przyszłym roku spodziewamy się dynamiki PKB na poziomie ok. 2 proc." - powiedział Ożóg.

Dodał, że przy słabnącym wzroście PKB dochody sektora bankowego będą w '12 o 14 proc. niższe niż w '11. Zdaniem analityka, za pesymistyczną prognozą dla sektora bankowego stoją dwa czynniki.

"W pierwszej połowie '12 spodziewamy się spadku stóp procentowych o 100 pkt. bazowych (3M WIBOR)
, a także zwiększenia poziomu rezerw w związku z prawdopodobnym wzrostem bezrobocia" - powiedział.

"Poza tym, wcześniejsze zapowiedzi długoterminowego wzrostu opierane na poprawie dostępności kredytów, czy też konwergencji poziomu kredytowania w porównaniu z gospodarkami rozwiniętymi wydają się mniej oczywiste w panującej obecnie epoce ograniczania skali lewarowania" - dodał analityk.

Według niego, złe wiadomości w zasadzie są już wkalkulowane w wyceny polskich banków, a w długookresowej perspektywie wzrostu, wyceny ich akcji wyglądają atrakcyjnie.

Analityk Espirito Santo uważa, że wartość w sektorze bankowym będzie tworzona poprzez konsolidację rynku. Zdaniem Ożoga rynek bankowy w Polsce jest obecnie nadmiernie podzielony i mniejszym bankom brakuje skali, aby osiągać zadowalające wyniki.

"W kolejnych latach po '12 banki powinny powrócić do wzrostu dochodów, który będzie jednak prawdopodobnie wolniejszy niż poprzednio spodziewany" - powiedział Szymon Ożóg.(PAP)

kam/ osz/

Źródło artykułu:PAP
bankiusługigiełda
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)