Euro najdroższe od końca września

Czwartek jest kolejnym dniem gwałtownej przeceny dolara w stosunku do euro. Przed godziną 11-tą kurs EUR/USD wspiął się do 1,4719 dolara z 1,4402 wczoraj pod koniec dnia i wobec 1,2550 testowanych przed dwoma tygodniami.

Euro najdroższe od końca września
Źródło zdjęć: © X-Trade Brokers DM

18.12.2008 12:17

Tym samym kurs EUR/USD sięgnął poziomów notowanych ostatnio 25 września br.

Dzisiejsze, ponad dwucentowe umocnienie wspólnej waluty, to przede wszystkim efekt realizacji zleceń obronnych stop loss. Na rynku bowiem nie pojawiły się nowe czynniki, które wsparłyby trend wzrostowy.

Wręcz przeciwnie. Opublikowany rano indeks klimatu gospodarczego monachijskiego instytutu Ifo, który w grudniu spadł do 82,6 pkt. i miał najniższą wartość w historii (prognoza: 84,4 pkt.), raczej nie zachęcał do otwierania długich pozycji w EUR/USD.

Ten brak reakcji na bardzo słaby odczyt indeksu Ifo jednak nie oznacza, że wzrosty pozbawione są podstaw fundamentalnych. Jest zgoła odwrotnie. Są one mocno zakorzenione na gruncie czynników fundamentalnych. Powrót kursu EUR/USD do trendu wzrostowego jest powrotem do normalności, po kilkumiesięcznym okresie nienormalności, gdy dolar gwałtownie zyskiwał na wartości.

Przecena EUR/USD w okresie lipiec-sierpień br., gdy kurs spadł z 1,6038 do 1,2330 dolara, była wywołana upadkiem teorii decouplingu (brak interakcji pomiędzy USA a Europa), eskalacją kryzysu kredytowego i związaną z tym paniczną ucieczką do gotówki oraz zamykaniem długoterminowych krótkich pozycji w dolarze. W dużej części były to więc czynniki tymczasowe.

Obserwowany od początku grudnia silny wzrost kursu EUR/USD, który w tym momencie można na gruncie analizy technicznej zdefiniować jako powrót do długoterminowego trendu wzrostowego, to powrót tej pary do fundamentalnej normalności. A więc powrót do sytuacji, gdy m.in. dysparytet w poziomie stóp procentowych oraz różna skala w jakiej kryzys dotknął amerykańską i europejską gospodarkę, nabierają znaczenia.

Na osłabienie amerykańskiej waluty w długim terminie wskazują również inne, strukturalne czynniki. Na świecie wciąż nie zakończył się proces odchodzenia od sytemu jednowalutowego na rzecz systemu wielowalutowego. Ponadto, zbliżone do zera stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych, które przez najbliższy rok prawdopodobnie się nie zmienią, sprawiają, że dolar obok jena, może być z powodzeniem wykorzystywany do transakcji carry trade.

O godzinie 11:50 kurs EUR/USD testował poziom 1,4555 dolara. Skala wzrostów tej pary w ostatnich dniach, prowadzi do znaczącego wykupienia. Tym samym rośnie ryzyko realizacji zysków z długich pozycji. Wzrosty scenariusz dla EUR/USD, która zakłada powrót w przyszłym roku do historycznych rekordów, nie jest jednak zagrożony.

Marcin R. Kiepas
X-Trade Brokers DM S.A.

kurseurowaluty
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)