Euro nie reaguje na dane makro
Kurs EUR/USD praktycznie nie zareagował na opublikowane o godzinie 11. raporty makroekonomiczne ze Strefy Euro nt. dynamiki produkcji przemysłowej w lutym i cen konsumenckich w marcu. O godzinie 11:10 za euro trzeba było zapłacić 1,3162 dolara wobec 1,3171 tuż przed publikacją danych.
16.04.2009 11:22
Kurs EUR/USD praktycznie nie zareagował na opublikowane o godzinie 11.00 raporty makroekonomiczne ze Strefy Euro nt. dynamiki produkcji przemysłowej w lutym i cen konsumenckich w marcu. O godzinie 11.10 za euro trzeba było zapłacić 1,3162 dolara wobec 1,3171 tuż przed publikacją danych.
W lutym produkcja przemysłowa spadła o 2,3 proc. w relacji miesięcznej i o 18,4 proc. w relacji rocznej (rekordowy spadek), wobec skorygowanego spadku o odpowiednio 2,4 proc. i o 16 proc. w styczniu i wobec oczekiwanego spadku produkcji o odpowiednio 2,5 proc. i o 18,1 proc.
Zgodne z rynkowymi prognozami okazała się natomiast marcowa inflacja HICP, która wzrosła o 0,4 proc. miesiąc do miesiąca i o 0,6 proc. rok do roku. Miesiąc wcześniej wzrost cen sięgnął odpowiednio 0,4 proc. i 1,2 proc.
Dziś znacznie większy wpływ na notowania EUR/USD niż dane ze Strefy Euro będą mieć raporty kwartalne amerykańskich spółek oraz publikowane po południu dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych.
Sytuacja techniczna na wykresach EUR/USD od kilku dni pozostaje niezmienna. Ostatnie wahania tej pary można zamknąć formacją chorągiewki. Formacja ta sugeruje wzrosty. Bezpośrednim sygnałem kupna będzie jednak dopiero wybicie kursu z tej formacji. To może być o tyle trudne, że górne ograniczenie tejże formacji, praktycznie nakłada się na kilkumiesięczną linię bessy. Dlatego takie wybicie będzie wymagać nowych, silnych impulsów.
Marcin R. Kiepas
X-Trade Brokers DM SA