Europa odrabia zeszłotygodniowe spadki

Przez większą część piątkowej sesji giełdy na Wall Street odnotowywały spadki, jednak silny impuls wzrostowy na zakończenie notowań wyprowadził ostatecznie indeksy ponad poziom poprzedniego zamknięcia.

Michał Fronc
Źródło zdjęć: © TMS Brokers

Indeks Dow Jones wzrósł o 0,1%, S&P 500 o 0,29%, a technologiczny Nasdaq zyskał 0,74%. Obecnie dalsze spadki indeksu S&P 500 są ograniczane przez linię długoterminowego trendu spadkowego rozpoczętego w połowie 2007 roku.

Przebicie tego istotnego poziomu wsparcia byłoby silnym sygnałem, sugerującym możliwość pojawienia się głębszej zniżki. W piątek poznaliśmy także dane z amerykańskiego rynku, które okazały się dość niejednoznaczne. Zatrudnienie w sektorze pozarolniczym spadło o 20 tys., podczas gdy oczekiwano wzrostu o 5 tys. Z kolei stopa bezrobocia zmniejszyła się z poziomu 10,1% do 9,7%. Mieszany charakter tej publikacji spowodował, że także na rynku brak było zdecydowanej reakcji. Obserwowana w pewnym momencie zniżka została wykorzystana przez część inwestorów do zrobienia zakupów, co pozwoliło ostatecznie większości rynkom zakończyć dzień na plusie.

Nowy tydzień giełdy azjatyckie rozpoczęły większości od spadków. Negatywnie na globalny sentyment inwestycyjny w dalszym ciągu wpływają informacje związane z problemami finansowymi kilku gospodarek europejskich. Tokijki indeks Nikkei 225 zniżkował o 1,05%, ciągnięty w dół przez akcje spółek eksporterów, tracących pod wpływem umacniającego się względem dolara jena. Na wartości traciły także walory spółki Toyota pomimo tego, że prezes koncernu przeprosił za problemy związane z bezpieczeństwem wypuszczonych modeli i zapowiedział zmiany w procesie kontroli jakości.

Dzisiejszą sesję giełdy europejskie rozpoczęły od odrabiania strat z zeszłego tygodnia. Solidne wzrosty na parkietach Starego Kontynentu są typowym odreagowaniem technicznym, a część inwestorów korzysta z okazji i kupuje lekko przecenione akcje. Jednak wydaję się, że wszystkie dobre informacje są już zdyskontowane w cenach i trudno będzie o trwały powrót do wzrostów.

Michał Fronc
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup