Fatalny stan murawy na PGE Narodowym. Ikea korzysta z zamieszania i robi nową reklamę
Szwedzki gigant ma nową reklamę swojej sztucznej trawy. Nawiązuje w niej do głośnej dyskusji wokół murawy, po której musieli we wtorek biegać reprezentanci Polski i Słowenii.
We wtorkowym meczu na PGE Narodowym piłkarska reprezentacja Polski wygrała ze Słowenią 3:2. Po raz kolejny w przypadku gry na warszawskim stadionie głównym tematem komentarzy, oprócz samej gry, był stan murawy.
Ten był fatalny. Piłkarze się na niej ślizgali, a kopnięta po ziemi piłka podskakiwała i szybko traciła impet. Jakość trawy, ułożonej na kilka dni przed meczem, komentowali wszyscy. Od dziennikarzy, przez piłkarzy, po trenera. - To cud, że na tej murawie nikomu nic się nie stało - mówił po meczu trener Jerzy Brzęczek.
Temat fatalnej murawy pojawił się nawet podczas spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z piłkarzami. Morawiecki, który chciał wymienić w szatni uprzejmości, też musiał nasłuchać się o złej trawie.
Obejrzyj też: Polska - Słowenia. "Pastwisko". Tak wyglądała murawa na PGE Narodowym. Piłkarze rozmawiali o niej z premierem
Nic więc dziwnego, że na fali tego oburzenia na fatalną jakość murawy na stadionie, który jest polską wizytówką, chcą też zarobić firmy. Tak postąpiła Ikea. W środę po południu opublikowała na Facebooku nową reklamę swojej sztucznej trawy. A w opisie posta nawiązała do wtorkowych wydarzeń.
"Kiedy podłoże nie spełnia oczekiwań, na boisko zawsze może wbiec RUNNEN!" - czytamy na Facebooku szwedzkiego giganta. Na fotografii trawy, oprócz ceny, mamy dopisek - "z dostawą na stadion".
Zgodnie z opisem producenta RUNNEN to ogrodowa, sztuczna trawa z gumy syntetycznej i tworzywa polietylenowego. Sprzedawana jest w płytach o wymiarach 30 na 30 cm i o grubości 2 cm.
W komentarzach pod postem nie brakuje gratulacji za sprytne wykorzystanie gorącego obecnie tematu. Ktoś nawet wyliczył, że ułożenie takiej trawy to koszt ponad miliona złotych. Są też jednak głosy, że w dobie coraz większego nacisku na dbanie o środowisko szwedzki gigant promuje szkodliwe (bo sztuczne) dla środowiska produkty.
Trzeba jednak podkreślić, że na PGE Narodowym układana jest trawa naturalna, a nie sztuczna - na takiej zwykle nie rozgrywa się meczów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
