Fed rozważy podwyżki stóp dopiero, gdy wyraźnie spadnie bezrobocie w USA - MKM Partners (opinia)
29.04. Nowy Jork (PAP) - Jeszcze przez wiele miesięcy nie będzie podwyżek stóp procentowych w USA. Aby Fed zaczął rozważać zacieśnianie polityki monetarnej koniecznych jest...
29.04.2010 | aktual.: 29.04.2010 16:53
29.04. Nowy Jork (PAP) - Jeszcze przez wiele miesięcy nie będzie podwyżek stóp procentowych w USA. Aby Fed zaczął rozważać zacieśnianie polityki monetarnej koniecznych jest przynajmniej kilka miesięcy, w trakcie których widoczny będzie wyraźny spadek bezrobocia w USA. Tak długo jak akcja kredytowa amerykańskich banków pozostaje niska i jednocześnie brak jest w USA wyraźnej presji inflacyjnej, tak długo brakuje mocnych argumentów ku szybkim podwyżkom - uważa główny ekonomista MKM Partners Michael Darda.
"Uważam, że potrzeba co najmniej kilku dobrych raportów z rynku pracy, aby Fed rozważył zmianę retoryki mówiącej o utrzymywaniu stóp procentowych bez zmian przez +wydłużony okres czasu+. Prawdopodobne jest, że Fed będzie czekał na wyraźny spadek stopy bezrobocia przed jakimkolwiek bardziej zdecydowanym ruchem" - powiedział Darda w Bloomberg TV.
"Obecnie nie istnieje w ogóle problem inflacji. Fed koncentruje się dlatego na pobudzeniu akcji kredytowej banków. Kredyty są wskaźnikiem opóźnionym koniunktury. Może się jednak okazać, że dla Fedu jest to obecnie wskaźnik wyprzedzający. Oznaczać to może, że nie będziemy mieli do czynienia z podwyżką stóp procentowych, a nawet ze zmniejszaniem bilansu amerykańskiego banku centralnego tak długo, jak nie zwiększy się wyraźnie liczba i rozmiar kredytów udzielanych przez banki" - powiedział.
"Ponieważ recesja była tak głęboka, poprawa na rynku pracy będzie widoczna później niż to miało miejsce w przeszłości, przy wychodzeniu z kryzysów. Z drugiej strony w przeszłości, jak na przykład we wczesnych latach osiemdziesiątych, wyższa była inflacja w USA. Fed może dlatego uważać, ze brak jest obecnie dobrych argumentów, aby szybko zacieśniać politykę monetarną" - dodał.
Zdaniem ekonomisty Fed może nawet dopuścić do wzrostu inflacji, jeśli przez długi czas brak będzie wyraźnej poprawy na rynku pracy.
"Uważam, że Fed już raczej bardziej jest skłonny zaryzykować pojawienie się inflacji i potem działać w celu jej ograniczenia, niż zdecydować się zbyt szybko na kroki, które mogłyby zdusić ożywienie w gospodarce" - powiedział. (PAP)
wst/ asa/