Fedak: Należy to zrobić, sytuacja jest patologiczna

Minister pracy i polityki społecznej powtórzyła, że towarzystwa emerytalne nie mogą osiągać dużych zysków kosztem przyszłym emerytów. Jolanta Fedak tłumaczyła w radiowej Trójce proponowane przez ministerstwa: pracy i finansów zmiany w systemie emerytalnym.

18.11.2009 | aktual.: 18.11.2009 10:58

- Należy to zrobić, bo sytuacja jest patologiczna. Fundusze nie konkurują między sobą ani opłatą, którą mają za zarządzanie z tytułu prowizji ani również wartością portfela - mówiła minister. Podkreśliła przy tym, że jako minister pracy musi stanąć po stronie ubezpieczonych, a nie towarzystw emerytalnych.

Jolanta Fedak powiedziała, że proponowana zmiana w systemie emerytalnym jest tylko istotna dla towarzystw, które nie otrzymają prowizji za tę część portfela, która jest lokowana w obligacje natomiast - jak podkreśliła - przełoży się na wysokość naszych przyszłych emerytur.

Zgodnie z propozycją ministerstw pracy i finansów tzw. II filar ma zostać podzielony na dwie części. Z 7,3 procent składki, która trafia do OFE, 4,3 dostawałby ZUS, zaś OFE tylko 3 procent. OFE nie mogłyby też pobierać prowizji od część składki, którą inwestują w obligacje skarbowe.

składkiofereforma
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)