Filar: projekcja inflacyjna zdecyduje o ruchach RPP
Czerwcowa projekcja inflacyjna Narodowego
Banku Polskiego zdecyduje o tym, jakie będą działania Rady
Polityki Pieniężnej na kolejnym posiedzeniu - ocenia członek RPP
Dariusz Filar. Równocześnie widzi on pewne zagrożenia dla wzrostu
inflacji w przyszłości.
28.05.2009 | aktual.: 28.05.2009 08:24
_ W czerwcu będziemy dysponowali nową projekcją inflacyjną. Pozwoli ona Radzie lepiej ocenić przyszłe kształtowanie się ścieżki inflacyjnej, od tego będą zależały decyzje _ - powiedział "Dziennikowi" Filar.
Członek RPP uważa także, że za decyzją o pozostawieniu stóp procentowych w maju bez zmian przesądziła podwyższona inflacja.
_ Rada wprawdzie na początku roku sygnalizowała, że według jej ówczesnej wiedzy inflacja w najbliższych miesiącach może być wyższa. I to się sprawdziło, ale z okładem. Okazała się ona wyższa, niż oczekiwaliśmy. Równocześnie rysuje się zagrożenie dla przyszłej inflacji. Należy do nich rosnąca cena ropy naftowej, która podrożała do 60 dol. z 40 dol. za baryłkę _ - podkreśla Filar.
_ Drugim istotnym czynnikiem, który zaważył na decyzji Rady, było to, że w transmisji polityki pieniężnej obserwujemy w tej chwili wyraźne zakłócenia.(...) W związku z tym Rada podjęła decyzję o umiarkowanym obniżeniu stopy rezerwy obowiązkowej o 0,5 pkt proc. To udostępni bankom prawie 3,5 mld zł dodatkowego pieniądza _ - dodaje.
Podkreśla również, że teraz RPP będzie obserwować, w jaki sposób sektor bankowy te pieniądze wykorzysta i jak to wpłynie na kształtowanie się stóp rynkowych.