Finlandia długo poczeka na szybkie połączenie kolejowe
Finlandia będzie 10 lat czekała na szybkie kolejowe połączenie z Europą. Media fińskie wyrażają z tego powodu rozczarowanie i zaniepokojenie.
Dotychczasowe plany szybkiej linii kolejowej biegnącej z Niemiec przez Polskę, Litwę, Łotwę i Estonię a następnie, po pokonaniu bałtyckiej Zatoki Fińskiej, kończącej się w Helsinkach przewidywały rozpoczęcie jej budowy w 2017. Linię zwaną Rail Baltica traktowano jako jeden z ważnych elementów tworzonej kolejowej Sieci Transeuropejskiej TEN-T. Koszty takiej inwestycji oblicza się na od 2,5 do 4 mld euro, z których 75 procent miała wyasygnować Unia Europejska.
Obecny kryzys spowodował jednak wykreślenie Rail Baltica z najbliższego unijnego planu budżetowego. Jej wysokie koszty wynikały m.in. z konieczności przebudowy 728 km trasy przez trzy państwa bałtyckie z odziedziczonej przez nie rosyjskiej szerokości linii kolejowych do standardów europejskich. Myślano ponadto o budowie tunelu kolejowego pod Zatoką Fińską łączącego Estonię z Finlandią. Obecnie mówi się o zastąpieniu go promami kolejowymi transportującymi wagony na swoich pokładach.
Według najnowszych przewidywań prace nad budową Rail Baltica mają się rozpocząć w 2020 roku.
