Firmy poszły do sądu po zaległe dotacje
Pierwsi przedsiębiorcy, zdenerwowani zaległościami w wypłacie dotacji przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP), złożyli pozwy do elektronicznego sądu - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
22.02.2010 | aktual.: 22.02.2010 10:33
Zdesperowani właściciele małych firm z Wielkopolski, którzy w ubiegłym roku dostali wsparcie na działalność e-biznesową w ramach programu Innowacyjna Gospodarka, nie mogąc doczekać się unijnych pieniędzy, postanowili oddać sprawę do elektronicznego sądu. Mają już dosyć czekania i braku informacji, dlaczego nie mogą otrzymać dotacji, chociaż spełniają wszystkie warunki.
Zdaniem PARP złożenie pozwów do sądu jest bezzasadne, gdyż termin wypłaty zaliczek jeszcze nie minął, a przedsiębiorcy winni wypełnić wysłane im aneksy do umów.
W podobnej sytuacji jak wielkopolscy przedsiębiorcy znajdują się setki innych firm w całym kraju, a niektóre zaległości w wypłatach sięgają roku - czytamy w gazecie.
Gazeta Prawna w internecie www.gazetaprawna.pl