Formacja symetryczna

Na wstępie warto przypomnieć, że poniedziałkowa, niezwykle silna fala przeceny wytraciła swój impet w rejonie zapory popytowej Fibonacciego: 2864 – 2868 pkt. Strefa charakteryzowała się sporą wiarygodnością, gdyż koncentrowały się tutaj projekcje symetrycznej, prowzrostowej formacji ABCD.

Formacja symetryczna
Źródło zdjęć: © DM BZ WBK | DM BZ WBK

20.04.2011 | aktual.: 20.04.2011 11:13

Na wstępie warto przypomnieć, że poniedziałkowa, niezwykle silna fala przeceny wytraciła swój impet w rejonie zapory popytowej Fibonacciego: 2864 – 2868 pkt. Strefa charakteryzowała się sporą wiarygodnością, gdyż koncentrowały się tutaj projekcje symetrycznej, prowzrostowej formacji ABCD.

Warto w tym kontekście nadmienić, że pierwsza wtorkowa transakcja została zawarta kilka punktów ponad poziomem 2868 pkt. Stronie popytowej udało się następnie dotrzeć niemalże do obszaru cenowego: 2879 – 2883 pkt, który jeszcze dzień wcześniej funkcjonował na wykresie jako potencjalnie istotne wsparcie. Teraz jednak te role odwróciły się i jak mogliśmy się przekonać rzeczywiście doszło tutaj do uformowania się lokalnego punktu zwrotnego.

Efektem niemożności sforsowania 2879 – 2883 pkt był powrót FW20M11 w okolice zakresu: 2864 – 2868 pkt, gdzie kontrakty spędziły kilka następnych godzin.

Z tej przedłużającej się trochę konsolidacji bykom udało się jednak przedrzeć ponad jej górne ograniczenie, co ponownie doprowadziło to konfrontacji w rejonie: 2879 – 2883 pkt. Można zatem stwierdzić, że przez znaczną część wczorajszej sesji notowania FW20M11 oscylowały w korytarzu cenowym zbudowanym na bazie dwóch stref cenowych Fibonacciego: 2864 – 2868 pkt (wsparcie) i 2879 – 2883 pkt (opór).

W końcówce notowań sytuacja na rynku właściwie nie zmieniła się. Nadal zatem strona popytowa nie potrafiła poradzić sobie ze sforsowaniem: 2879 – 2883 pkt. Dodatkowo skala ruchu odreagowującego za oceanem zaczęła się wyraźnie zmniejszać, co miało oczywiście przełożenie na nasz rodzimy handel.

Obraz
© (fot. DM BZ WBK)

Z załączonego wykresu wynika, że bykom nie udało się ostatecznie przedrzeć ponad zakres cenowy: 2879 – 2883 pkt (zamknięcie uplasowało się na poziomie 2879 pkt). Niedźwiedzie z kolei nie poradziły sobie ze sforsowaniem stosunkowo istotnej zapory popytowej: 2864 – 2868 pkt. Generalnie można zatem stwierdzić, że sesja miała bardzo neutralny przebieg, choć z racji występującej na wykresie formacji ABCD (mającej wymiar prowzrostowy) należało jednak oczekiwać nieco większej aktywności ze strony obozu popytowego (eksponowałem tę kwestię w swoich opracowaniach online).

Dzisiejsze otwarcie FW20M11 wypadnie jednak ponad zakresem 2879 – 2883 pkt. Wtorkowa sesja za oceanem ułożyła się bowiem po myśli byków. Dodatkowo poranne nastroje na rynkach finansowych wskazują na znaczący wzrost optymizmu w szeregach obozu popytowego.

Tak jak podkreślałem wczoraj konsekwencją zanegowania strefy: 2879 – 2883 pkt powinien być test kolejnej strefy Fibonacciego: 2907 – 2909 pkt. Trzeba jednak podkreślić, że jest to obszar cenowy zbudowany jedynie na bazie bieżącego ruchu korekcyjnego. Nie odznacza się zatem tak dużą wiarygodnością. Niemniej jego przełamanie potwierdziłoby, że na rynku mamy do czynienia ze znaczącym wzrostem presji popytowej. To z kolei stanowiłoby zapowiedź kontynuacji ruchu odreagowującego.

Biorąc pod uwagę, iż na wykresie możemy bez problemu dostrzec znany nam już układ ABCD, taka sytuacja nie powinna specjalnie mocno dziwić. Osobiście spodziewałem się nieco większej presji ze strony kupujących już w trakcie wczorajszej sesji. O tym jednak, czy rzeczywiście będziemy mieć do czynienia z układem kontynuacyjnym zadecyduje wynik konfrontacji w rejonie: 2907 – 2911 pkt. Można bowiem założyć, że sforsowanie tej lokalnej zapory podażowej (zbudowanej na bazie zniesienia 61.8%) wyzwoli w obozie popytowym chęci do kreowania dalszej presji na rynku. Na razie trudno zatem stwierdzić, czy będzie to jedynie ruch odreagowujący, czy też zapowiedź silnej fali wzrostowej potwierdzonej wzrostem wolumenu obrotu. Wydaje się, że właśnie ten ostatni czynnik może okazać się tutaj dość kluczowym elementem.

Tak czy inaczej w dalszej kolejności zwróciłbym uwagę na niebieską, górną median line. Z wykresu wynika, że przebiega tutaj także przełamana w poniedziałek krótkoterminowa linia trendu wzrostowego. Te dwa elementy tworzą zatem kolejną zaporę podażową na wykresie FW20M11. Trzeba jednak przyznać, że za ogromny sukces byków należałoby już uznać trwałe sforsowanie strefy: 2907 – 2911 pkt.

Aktualnym i jak się okazało bardzo istotnym wsparciem pozostaje natomiast nadal przedział cenowy: 2864 – 2868 pkt.

Paweł Danielewicz

Analityk Techniczny

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)