Francja woli bombardować niż dać broń powstańcom - minister obrony

15.04. Paryż (PAP/Reuters ) - Francja i Wielka Brytania wolą rozszerzyć zakres bombardowań na ośrodki dowodzenia i centra logistyczne sił reżimu Muammara Kadafiego niż zacząć...

15.04.2011 | aktual.: 15.04.2011 10:53

15.04. Paryż (PAP/Reuters ) - Francja i Wielka Brytania wolą rozszerzyć zakres bombardowań na ośrodki dowodzenia i centra logistyczne sił reżimu Muammara Kadafiego niż zacząć dostarczać broń libijskim powstańcom - oświadczył w piątek francuski minister obrony Gerard Longuet.

Spytany czy nadszedł czas, by dostarczyć broń rebeliantom Longuet odparł, że Francja i Wielka Brytania chcą uniknąć wojny domowej i aby to osiągnąć siły Kadafiego muszą być zneutralizowane, a do tego celu lepsze będą bombardowania.

"Naszym celem nie jest tworzenie frontu, ale by żołnierze Kadafiego wrócili do koszar" - powiedział minister w telewizji LCI.

"Francja i Wielka Brytania chcą pokazać determinację, w tym przeprowadzić naloty na ośrodki dowodzenia w Libii lub na magazyny logistyczne, które do dziś były oszczędzane" - dodał.

Francja, Wielka Brytania i USA wezwały do prowadzenia kampanii wojennej w Libii aż do czasu ustąpienia Kadafiego, mimo iż libijscy powstańcy uważają, że działania NATO na razie nie powstrzymały sił rządowych przed zabijaniem cywili.

Jeden z członków przejściowych władz powstańczych powiedział w czwartek w rozmowie z agencją Reutera, że Zachód musi nasilić swoje operacje i rozważyć, czy nie uzbroić powstańców, jeśli chce zapobiec ofiarom cywilnym w obleganym przez siły Kadafiego mieście Misrata. (PAP)

keb/ ap/ jtt/

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)