"FT": Stygnie entuzjazm wobec przyjęcia wspólnej waluty

Entuzjazm dla wspólnej unijnej waluty spada wśród najmłodszych członków UE we wschodniej Europie. Nawet premier Łotwy, która szykuje się do przyjęcia euro w 2014 r., przyznaje, że wielu obywateli stało się sceptycznych - pisze w piątek "Financial Times".

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Premier Łotwy Valdis Dombrovskis przeprowadził jeden z najbardziej restrykcyjnych w Europie programów oszczędnościowych, by podtrzymać nadzieje na członkostwo w eurostrefie.

- Pięć lat przed kryzysem w strefie euro, wszyscy chcieli do niej przystąpić, ale nie byliśmy wtedy gotowi gospodarczo. Teraz, gdy jesteśmy gotowi, wiele osób jest sceptycznych - tłumaczył w rozmowie z dziennikiem. Dodał, że opozycja próbuje zbijać kapitał polityczny na nastrojach przeciwko euro.

Dombrovskis wskazał, że liczy na przyjęcie wspólnej waluty w styczniu 2014 roku, ale będzie to jeszcze wymagało ciężkiej pracy. Oświadczył też, że bez restrykcyjnych reform kraj nigdy nie spełniłby warunków: niskiej inflacji, deficytu budżetowego poniżej 3 proc. PKB i zadłużenia poniżej 60 proc.

Bułgaria, która podobnie jak kraje bałtyckie sztywno powiązała swą walutę z euro i jest jednym z trzech krajów UE spełniających kryteria z Maastricht, oświadczyła niedawno, że nie ma w krótkiej perspektywie planów członkostwa w strefie euro - przypomina "Financial Times".

Premier Bojko Borysow podkreślał, że na pewno nie nastąpi to, zanim strefa euro nie wyjdzie z kryzysu. Najbiedniejszy kraj UE nie powinien uczestniczyć w programach pomocowych bogatszych państw - wskazał.

Jak pisze "FT", także w Polsce w związku z pogłębiającym się kryzysem strefy euro wzrósł sprzeciw wobec przyjęcia euro. W najnowszym badaniu przeciwnych było 56 proc. badanych, o 3 punkty proc. więcej niż w zeszłym roku - przypomina dziennik.

Z kolei czeski premier Petr Neczas podkreślał, że kraj nie przyjmie wspólnej waluty przynajmniej do 2020 roku. W tym miesiącu eurosceptyczny prezydent Vaclav Klaus odmówił podpisania się pod funduszem ratunkowym dla znajdujących się w kłopotach finansowych krajów strefy euro - Europejskim Mechanizmem Stabilizacyjnym (EMS). Sam mechanizm nazwał "nonsensownym i absurdalnym".

Wybrane dla Ciebie

Pięć zawodów przyszłości. Ci pracownicy mają być rozchwytywani
Pięć zawodów przyszłości. Ci pracownicy mają być rozchwytywani
Dramatyczna sytuacja na rynku ziemniaków. "Są sprzedawane za bezcen"
Dramatyczna sytuacja na rynku ziemniaków. "Są sprzedawane za bezcen"
Te naczynia z Pepco groźne dla zdrowia. Kupiłeś? Zniszcz lub zwróć
Te naczynia z Pepco groźne dla zdrowia. Kupiłeś? Zniszcz lub zwróć
Nastolatek wyłudził 600 tys. zł. Zakładał garnitur i udawał adwokata
Nastolatek wyłudził 600 tys. zł. Zakładał garnitur i udawał adwokata
Podhalański Patrol Budowlany. Tak walczą z patodeweloperką w Zakopanem
Podhalański Patrol Budowlany. Tak walczą z patodeweloperką w Zakopanem
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Problemy giganta. Makro zamyka cztery hale w Polsce
Problemy giganta. Makro zamyka cztery hale w Polsce
Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
Duża zmiana w Biedronce. Klienci szybko ją zobaczą
Duża zmiana w Biedronce. Klienci szybko ją zobaczą
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków