Fundamenty polskiej gospodarki silne, jednak FCL wciąż potrzebny - Kotecki z MF (aktl.)

...

dochodzi kolejna wypowiedź Koteckiego #

30.04. Warszawa (PAP) - Pomimo że fundamenty polskiej gospodarki są zdrowe i obecnie nie ma zagrożeń dla stabilności gospodarczej Polski, złotego czy finansów publicznych, to przedłużenie dostępu do elastycznej linii kredytowej (FCL) Międzynarodowego Funduszu Walutowego jest wciąż potrzebne - uważa wiceminister finansów Ludwik Kotecki.

"Sam fakt udostępnienia elastycznej linii kredytowej (FCL) przez MFW jest potwierdzeniem i uznaniem dla zdrowych fundamentów gospodarczych kraju-beneficjenta. Dzięki temu będzie czynnikiem sprawiającym, że ewentualne ryzyka dla polskiej gospodarki, wynikające z niestabilnej sytuacji w Grecji i kilku innych krajach UE, nie zrealizują się" - napisał Kotecki w komentarzu.

"Fundamenty polskiej gospodarki są zdrowe i obecnie nie ma zagrożeń dla stabilności gospodarczej Polski, złotego czy finansów publicznych" - dodał.

Jego zdaniem z uwagi na wciąż duże niepewności w gospodarce światowej warto jednak być ubezpieczonym i przygotowanym, zważywszy że ewentualna realizacja tych ryzyk może wpłynąć na wszystkie elementy gospodarki - uderzyć w kurs złotego czy zwiększyć premię za ryzyko zarówno dla sektora prywatnego, jak i publicznego.

"Udostępnienie Polsce FCL odgrywa bardzo ważną rolę z punktu widzenia pozytywnej percepcji gospodarki, bezpieczeństwa gospodarczego państwa, ochrony wartości polskiej waluty oraz wzmocnienia wiarygodności Polski na międzynarodowych rynkach finansowych" - podkreślił wiceminister finansów.

Zarząd NBP, w opubliowanym w piątek komunikacie, poinformował, że obecnie nie jest zasadne ponowne ubieganie się przez Polskę o udostępnienie przez MFW FCL. Jednak w przypadku, gdyby Minister Finansów uznał za zasadne uzyskanie przez Polskę dostępu do FCL w związku z wystąpieniem czynników fiskalnych, NBP będzie gotów poprzeć starania rządu w tym zakresie.

Wiceminister finansów Ludwik Kotecki poinformował w kolejnym komunikacie, że o elastyczną linię kredytową występują wspólnie MF i NBP.

"Nie ma dwóch rodzajów FCL i nie ma dwóch trybów sięgania po ten instrument. Kraj - beneficjent uzyskuje dostęp do środków MFW, które mogą być wykorzystywane w celu wzmocnienia stabilności finansowej kraju na wypadek niepewnej sytuacji gospodarczej na świecie. W zeszłym roku to minister finansów wystąpił z wnioskiem o FCL i został poparty przez Prezesa NBP, a dysponentem tych środków był i jest bank centralny. Przedłużenie FCL powinno odbywać się na tych samych zasadach jak w zeszłym roku" - podkreślił Kotecki. (PAP)

bg/ jtt/

Źródło artykułu:PAP
finansebankidług

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)