Trwa ładowanie...
d1wxm4f
urlop
20-02-2009 06:53

Fundusz Wczasów Pracowniczych nie dla zatrudnionych

Ogromnym majątkiem zlikwidowanego Funduszu Wczasów Pracowniczych, który miał służyć ludziom pracy, zarządza tylko jedna centrala związkowa OPZZ. Takie zaniechanie legislacyjne trwa już ponad dziesięć lat.

d1wxm4f
d1wxm4f

Jak wynika z wyroku Sądu Najwyższego z 13 lutego 2009 r. (II CSK464/08), błąd ten może naprawić jedynie ustawa. Sprawę wszczął Skarb Państwa, żądając od Funduszu Wczasów Pracowniczych sp. z o.o. zwrotu nieruchomości z różnych części Polski.

Mienie te należało wcześniej do zlikwidowanego w 1997 r. Funduszu Wczasów Pracowniczych. Regulująca jego działanie ustawa z 1988 r. (DzU nr 11, poz. 84 ze zm.) określała go jako samodzielną jednostkę organizacyjną ogólnokrajowej organizacji związkowej, będącą jednostką gospodarki uspołecznionej i posiadającą osobowość prawną. Ustawę tę uchyliła jednak nowela z 1997 r. (DzU nr 82, poz. 518), wskutek czego dawny FWP stracił byt prawny. Według art. 7 tej noweli przedsiębiorstwo FWP w rozumieniu art. 551 kodeksu cywilnego przejęła jako aport OPZZ sp. z o.o. utworzona przez centralę związkową OPZZ.

Wbrew sprawiedliwości społecznej

Przepisy art. 7 noweli – poza tymi uchylającym ustawę z 1988 r. – utraciły moc w styczniu 1999 r. na podstawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 3 czerwca 1998 r. (K 34/97). Trybunał uznał je za sprzeczne z konstytucją głównie dlatego, że majątek FWP dostała tylko jedna organizacja związkowa. Wcześniej jednak OPZZ zdążył wnieść wskazany aport do FWP sp. z o.o., która też została wpisana jako użytkownik wieczysty lub właściciel do ksiąg wieczystych. Dopiero w 2005 r. Skarb Państwa zażądał od niej początkowo wydania przedsiębiorstwa, potem 476 nieruchomości wchodzących w jego skład, a następnie – z powodu wyprzedaży części majątku – ponad 80 nieruchomości, które według ksiąg wieczystych stanowiły jeszcze jej własność czy przedmiot użytkowania wieczystego.

Jednocześnie tytułem zabezpieczenia uzyskał zakaz ich zbywania. SP argumentował, że skoro przepisy o przejęciu przedsiębiorstwa dawnego FWP utraciły moc, to jego majątek przeszedł na własność skarbu. Sądy pierwszej i drugiej instancji nie zgodziły się z tym jednak. W ich ocenie SP zostałby właścicielem jako sukcesor dawnego FWP tylko wtedy, gdyby instytucja ta miała status państwowej osoby prawnej. Tymczasem FWP nigdy nie miał takiego charakteru.

d1wxm4f

To nie państwowa osoba prawna

W skardze kasacyjnej SP przekonywał, że dawny FWP był państwową osobą prawną, a jego majątek mieniem państwowym. FWP został utworzony na mocy imperium państwa w celu ogólnospołecznym i dla wszystkich pracowników. Ponadto jego zdaniem – wobec uchylenia przez wyrok TK art. 7 noweli z 1997 r. oddającego OPZZ majątek dawnego FWP – należy zastosować art. 34 kodeksu cywilnego oraz art. 57 ust. 1 ustawy z 1997 r. o gospodarce nieruchomościami.

Zgodnie z pierwszym przepisem SP jest w stosunkach cywilnych podmiotem praw i obowiązków, które dotyczą mienia państwowego nienależącego do innych państwowych osób prawnych.

Z kolei według art. 57 ust. 1 cytowanej ustawy prawa do nieruchomości po zlikwidowanej albo sprywatyzowanej osobie prawnej przechodzą z mocy prawa na własność skarbu. SP tłumaczył, że choć przepis ten wszedł w życie dopiero 1 stycznia 1998 r., wolno go zastosować wstecz, bo nasz system prawny nie przewiduje nieruchomości niczyich.

Rozwiązaniem ustawa

SN oddalił skargę kasacyjną skarbu. Majątek dawnego FWP pozostaje zatem w FWP sp. z o.o.

d1wxm4f

_ Kluczowe znacznie ma ustalenie, jakiego rodzaju osobą prawną był FWP _ – mówił sędzia Józef Frąckowiak. _ Gdyby państwową, wówczas zarzuty naruszenia art. 57 ust. 1 ustawy z 1997 r. i art. 34 kodeksu cywilnego byłyby uzasadnione. Wydaje się jednak, że taka kwalifikacja nie jest prawidłowa _ – zaznaczył.

FWP nie był bowiem państwową jednostką organizacyjną ani w świetle powołującej go ustawy z 1949 r., ani ustawy z 1988 r. Nic w tym zakresie nie zmieniło się po 1990 r., mimo uwłaszczenia się FWP na nieruchomościach znajdujących się w jego posiadaniu. Sędzia Frąckowiak odwołał się też do normatywnej definicji osoby prawnej zawartej w ustawie z 1996 r. o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących SP i stwierdził, że FWP nie został nią objęty

. _ Orzeczenie TK odebrało jednej centrali prawo do całego przedsiębiorstwa. Doszło więc do bardzo dziwnej sytuacji _– tłumaczył sędzia. _ Przepisy art. 7 ustawy z 1997 r. utraciły moc i nie wiadomo, co dalej. Majątek dawnego FWP nie ma określonego statusu, ponieważ ustawodawca od 1997 r. nie wykonuje wyroku TK. Jest to zaniechanie legislacyjne w rozumieniu art. 4171 ust. 4 kodeksu cywilnego _ – stwierdził. Nie znaczy to jednak, że sąd może wbrew prawu uznać majątek po FWP za mienie SP.

Wymaga to rozstrzygnięć ustawowych. Istniejąca od 1997 r. struktura, służąca milionom ludzi, została nagle przez państwo rozbita. Powinna im służyć nadal, ale sprawiedliwie rozdzielona – zaznaczył sędzia.

Izabela Lewandowska
Rzeczpospolita

d1wxm4f
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1wxm4f