WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie myśliwce nad Bałtykiem. NATO poderwało samoloty

Fundusze z UE jak plan Marshalla

Według analityków Erste Group pomoc finansowa dla państw regionu Europy Środkowo-Wschodniej w postaci funduszy strukturalnych i inwestycji może osiągnąć skalę porównywalną do planu Marshalla. Dzięki pieniądzom z UE wzrost gospodarczy w Polsce może być szybszy o 0,5 pkt. proc. rocznie.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia | spaceport9

167 mld euro - mniej więcej połowa wszystkich funduszy unijnych - trafi do sześciu państw Europy Środkowo-Wschodniej: Polski, Czech, Węgier, Słowacji, Chorwacji i Rumunii. Najwięcej, bo ponad 77 mld euro w ramach polityki spójności, dostanie Polska. Ponad 20 mld euro trafi do Czech, Rumunii i na Węgry.

Kwoty przyznane państwom naszego regionu robią wrażenie także w przeliczeniu na mieszkańca i w odniesieniu do gospodarki. Na jednego Polaka przypada ponad 2 tys. euro, Słowaka - ponad 2,5 tys. euro, a Estończyka - 2,7 tys. euro. Z kolei średni roczny napływ funduszy będzie odpowiadał od 2,1 proc. (Czechy) do 3,2 proc. PKB (Węgry). To znacznie więcej niż dostaną dotknięte kryzysem kraje Południa.

Plan Marshalla czy reparacje?

- Ekonomiści i politycy wciąż lubią mówić o podziale na bogaty Zachód i biedny Wschód, ale uważam że sensowne wykorzystanie tych pieniędzy sprawi, iż o tym podziale będziemy mogli zapomnieć - powiedział Jan Jedlička, dyrektor biura ds. Unii Europejskiej i ekspert Erste Group. - Po II wojnie światowej nasza część Europy odmówiła udziału w planie Marshalla, z którego skorzystała Europa Zachodnia, i dobrze na tym wyszła. Obecne środki z UE mogą spełnić analogiczną role jak plan Marshalla. Mam nadzieję, że nasze dzieci będą się uczyć w przyszłości, że ten program pozwolił Europie Środkowej dogonić Zachód - dodał.

Obraz
© (fot. WP.PL)

O ile jednak środki w planie Marshalla pochodziły z USA, o tyle fundusze unijne finansowane są przez wpłaty z budżetów poszczególnych państw. Dane za lata 2004-2012 wskazują, że największym płatnikiem netto są Niemcy, które dopłaciły do UE ponad 90 mld euro. Powyżej 40 mld euro do budżetu UE dopłaciły w tym czasie także Wielka Brytania, Francja i Włochy. Największym beneficjentem była Polska, która netto dostała z Brukseli 52 mld euro.

Napływ środków z UE (o ile zostaną dobrze wykorzystane) może przyczynić się do wzrostu tempa rozwoju gospodarczego. Efekt ten dla Polski w dziesięcioletniej perspektywie może wynieść 0,5 pkt. proc. rocznie, jeszcze więcej mogą zyskać Chorwacja, Węgry i Rumunia

Trzy bariery

Zdaniem analityków Erste Group pieniądze z funduszy powinny zostać wykorzystane na rozwój infrastruktury, transportu, edukacji i wsparcia rozwoju gospodarki opartej na wiedzy. Ich zdaniem jest to niezbędne, by w dłuższej perspektywie nasz region utrzymał konkurencyjność na arenie światowej.

- Priorytetem jest też energetyka. Sytuacja na Ukrainie pokazuje, jak ważna jest kwestia niezależności energetycznej - powiedział Jedlička.

Na przeszkodzie efektywnego wykorzystania funduszy europejskich, zdaniem analityków, może stanąć zbyt duża biurokracja utrudniająca dostęp do środków z UE, korupcja i brak przejrzystości oraz zbyt mała świadomość społeczna o tym, jak można skorzystać z funduszy.

Na razie wykorzystanie środków z poprzedniej perspektywy UE wynosi w Polsce ponad 67 proc. Spośród nowych państw członkowskich lepiej wypadają tylko Estonia i Litwa. Ostateczne rozliczenie wykorzystania funduszy za lata 2007-2013 nastąpi w 2015 r.

Wybrane dla Ciebie

Wielka wymiana w Białymstoku. Trwa tydzień "bez mandatów"
Wielka wymiana w Białymstoku. Trwa tydzień "bez mandatów"
Łacha zagraża bezpieczeństwu. Służby ostrzegają przed kłopotami
Łacha zagraża bezpieczeństwu. Służby ostrzegają przed kłopotami
Rolnicy nie wytrzymali. Rozsypali niemieckie ziemniaki w ministerstwie
Rolnicy nie wytrzymali. Rozsypali niemieckie ziemniaki w ministerstwie
"Przestali się ukrywać". Rozbierają 100-letnią kamienicę w Gdańsku
"Przestali się ukrywać". Rozbierają 100-letnią kamienicę w Gdańsku
Mają duży dom, na ogrzewanie wydają 3 tys. zł rocznie. Oto ich metoda
Mają duży dom, na ogrzewanie wydają 3 tys. zł rocznie. Oto ich metoda
Tony zepsutej żywności jechały do Polski. Posypały się zakazy
Tony zepsutej żywności jechały do Polski. Posypały się zakazy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Wynosił drobne rzeczy z firmy. Wyszła duża kwota. Grozi mu więzienie
Wynosił drobne rzeczy z firmy. Wyszła duża kwota. Grozi mu więzienie
Ile gotówki na miesiąc kryzysu? Warto ją schować w bezpiecznym miejscu
Ile gotówki na miesiąc kryzysu? Warto ją schować w bezpiecznym miejscu
Gigantyczna kolejka przy granicy z Białorusią. Czeka 270 ciężarówek
Gigantyczna kolejka przy granicy z Białorusią. Czeka 270 ciężarówek
Mieszkanka Sosnowca oburzona. Opłaty wzrosły "z dnia na dzień"
Mieszkanka Sosnowca oburzona. Opłaty wzrosły "z dnia na dzień"
Niemiecka firma kosmetyczna wchodzi do Polski. Oto jakie ma plany
Niemiecka firma kosmetyczna wchodzi do Polski. Oto jakie ma plany