Futures - brak wyraźnego kierunku
Zgodnie z oczekiwaniami pierwsza sesja w tym tygodniu nie była interesująca. Kontrakty serii marcowej rozpoczęły handel od poziomu 1 744 pkt.
30.12.2008 08:13
Po około godzinie, niespodziewany atak przeprowadziła strona popytowa, co przyczyniło się wzrostem wartości FW20H09 o ponad 40 pkt i ustanowieniem dziennego maksimum na 1 788 pkt. W dalszej części sesji na wykresie kontraktów rysował się trend boczny, a aktywność na rynku była znikoma. Ostatecznie FW20H09 zakończyły sesję 1,38% wzrostem ( 1 768 pkt). Brak zdecydowanych ruchów na giełdach w Stanach Zjednoczonych (DJIA -0,4%; S&P500 -0,4%; -1,3%) oraz brak istotnych danych, mogących zepsuć nastrój inwestorom na początku dzisiejszej sesji premiować będą stronę popytową.
Pierwsza poświąteczna sesja nie przyniosła istotnych zmian w technicznym obrazie rynku. Na wykresie kontraktów terminowych pojawiła się niewielka biała świeca, która swym zakresem zmian wkomponowała się w zakresie najbliższego wsparcia i oporu. Z jednej strony podaż przetestowała okolice poprzedniego minimum sesyjnego (1 734 pkt), z drugiej strony popyt tylko naruszył opór w postaci połowy czarnego korpusu z 22.12 znajdujący się na 1 776 pkt. Wydaje się, że przedział 1 700 – 1 870 pkt będzie stanowił bufor, wewnątrz którego żadna ze stron nie zyska zdecydowanej przewagi. ADX po chwilowym zatrzymaniu ponownie opada, przebywając w strefie absolutnego wygasania wahań kursów. Aktualnie żadna ze stron nie ma wyraźniejszej przewagi, co oznacza, że o kierunku kolejnej fali może zadecydować przypadkowa informacja. Strona kupująca jest w nieco lepszej sytuacji, gdyż kluczowe wsparcia zostały wybronione. Na wczorajszej sesji LOP była w przeważającej części sesji pozytywnie skorelowana z kierunkiem kursów, co staje się
argumentem kupujących.
BM Banku BPH