Trwa ładowanie...
d4i6ir1

Futures: kontynuacja odreagowania wzrostowego

Niezwykle pozytywny przebieg wtorkowej sesji za oceanem sprawił, iż otwarcie kontraktów uplasowało się wczoraj aż 32 punkty ponad ceną odniesienia. Tym samym fala pesymizmu, jaka we wtorek zalała nasz parkiet zupełnie nie "zsynchronizowała się" z atmosferą panującą na rynkach w USA (nie po raz pierwszy zresztą).

d4i6ir1
d4i6ir1

Na samym wstępie notowań doszło zatem do kolejnego naruszenia barier podażowej Fibonacciego: 2255 - 2259 pkt. Podobna sekwencja zdarzeń jaka nastąpiła dzień wcześniej nie doprowadziła niestety do wykreowania się fali wzrostowej. Podaż błyskawicznie skontrowała bowiem tę inicjatywę, a następstwem tego ataku był silny ruch spadkowy.

Wczoraj jednak strona popytowa poszła za ciosem i przedpołudniowa faza notowań przebiegła pod znakiem wyraźnej dominacji byków. Ostatecznie nie udało im się jednak dotrzeć do kolejnej zapory podażowej Fibonacciego: 2296 - 2301 pkt. Wydaje się, że czynnikiem, który odegrał tutaj kluczową rolę było dotarcie indeksu WIG 20 do analogicznej strefy: 2293 - 2298 pkt. Rynek ewidentnie "dostrzegł" tę barierę cenową i w szybkim tempie zaczął się od niej oddalać.

Wykres dzienny FW20H10
Źródło: Wykres dzienny FW20H10

Kolejne fazy notowań upłynęły na ruchu bocznym, którego zakres zmienności nie pozwalał tak naprawdę na podejmowanie żadnych działań transakcyjnych.

d4i6ir1

Ostatecznie zamknięcie kontraktów wypadło na poziomie: 2276 pkt. Stanowiło to wzrost ich wartości w stosunku do wtorkowej ceny odniesienia wynoszący: 1.7%.

Bykom udało się wreszcie przedrzeć ponad zakres oporu: 2255 - 2259 pkt. Ten fakt nie doprowadził jednak do przetestowania kolejnej bariery podażowej Fibonacciego: 2296 - 2310 pkt (maksimum sesji wypadło dokładnie na poziomie: 2286 pkt). Tak jak podkreślałem wcześniej, czynnikiem który zaczął ograniczać możliwość kontynuacji ruchu wzrostowego było dotarcie indeksu WIG20 do analogicznej strefy cenowej: 2293 - 2298 pkt (zbudowanej na bazie zniesienia 38.2% całego impulsu spadkowego).

Dopiero zatem zanegowanie wymienionych obszarów cenowych stworzyłoby podstawę dla dalszych wzrostów. Biorąc jednak pod uwagę pewne niezdecydowanie kryjące się w działaniach popytu nadal można mieć uzasadnione wątpliwości odnośnie możliwości szybkiego uporania się popytu z tymi przeszkodami.

Jeśli jednak bykom udałoby się przedrzeć na FW20H10 ponad zakres: 2296 - 2301 pkt (z załączonego wykresu wynika, że przebiegają tutaj także dwie median line), niejako automatycznie zostałby wówczas anulowany sygnał sprzedaży. Dlatego właśnie zlecenie zabezpieczające dla krótkich pozycji umiejscowiłbym kilka punktów ponad poziomem: 2301 pkt. Tego typu wyłamanie można by już także potraktować jako sygnał kupna. Obserwując jednak styl w jakim byki rozgrywają ostatnio sesje może się oczywiście tak zdarzyć, że ewentualne wybicie okaże się jedynie krótkotrwałym naruszeniem strefy i tym samym wygenerowany sygnał kupna przemieni się szybko w stratę.

d4i6ir1

Czynnikiem oddalającym perspektywę szybkiego uporania się popyt z barierą: 2296 - 2301 pkt byłoby nie utrzymanie naporu podaży przez obszar wsparcia: 2255 - 2259 pkt. Tak się ciekawie składa, że w tym "dawnym" przedziale Fibonacciego koncentrują się obecnie również dwa zniesienia wewnętrzne: 23.6% i 38.2% (skonstruowane na bazie bieżącego impulsu wzrostowego). Zanegowanie zatem tak określonej zapory popytowej pogorszyłoby krótkoterminowy układ techniczny wykresu i jednocześnie mogłoby stanowić zapowiedź testu kolejnej strefy: 2234 - 2238 pkt. Z wielką uwagą obserwowałbym zatem rynek w rejonie wymienionego przed momentem przedziału cenowego: 2255 - 2259 pkt, spodziewając się jednak tutaj sporej presji ze strony kupujących.

Wydaje się zatem, że inwestorzy, którzy otworzyli długie pozycje z chwilą przełamania strefy: 2255 - 2259 pkt powinni umieścić swoje zlecenie zabezpieczające kilka punktów poniżej zakresu: 2234 - 2238 pkt. Zanegowanie bowiem tego stosunkowo istotnego wsparcia skomplikowałoby w ogromnym stopniu bieżący układ techniczny wykresu sugerując jednocześnie kontynuację ruchu spadkowego.

Informuję również, że z powodu szkolenia jakie prowadzę jutro w Parkiecie z techniki Fibonacciego i median line, piątkowy komentarz poranny przygotuje dla Państwa mój kolega z zespołu Tomasz Jerzyk.

d4i6ir1

Paweł Danielewicz
analityk techniczny
DM BZ WBK

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |

d4i6ir1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4i6ir1