Gdańsk/ Konferencja o transporcie intermodalnym
Inwestycje w infrastrukturę kolejową, drogową i portową oraz ujednolicenie opłat za dostęp do kolei i dróg - to, według uczestników Forum Transportu Intermodalnego, najważniejsze działania, które przyczyniłyby się do rozwoju transportu intermodalnego w Polsce.
09.04.2014 15:20
II Forum Transportu Intermodalnego FRACHT 2014 odbyło się w środę w Gdańsku. Transport intermodalny (kombinowany) polega na przewozie ładunków różnymi środkami, przy jednoczesnym wykorzystaniu tylko np. kontenera na całej trasie przewozów, bez przeładowywania samego towaru w chwili zmieniania środka transportu.
Wicepremier, minister gospodarki, Janusz Piechociński w swoim inauguracyjnym wystąpieniu przyznał, że "wąskim gardłem transportu intermodalnego w Polsce jest stan infrastruktury kolejowej, drogowej, wyposażenie kolei oraz nadmierna rywalizacja między przewoźnikami kolejowymi i drogowymi".
Poinformował, że rządu chce stworzyć warunki dla sprawnego funkcjonowania transportu. Zapewnił, że w ramach wsparcia rozwoju transportu intermodalnego w latach 2014-2020 unijne fundusze będą przeznaczane na dalszą modernizację infrastruktury i rozbudowę istniejących terminali przeładunkowych oraz zakup nowych urządzeń.
Uczestniczący w konferencji Podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju, Zbigniew Klepacki zwrócił uwagę, że transport intermodalny realizowany przez kolej "powinien być bardziej atrakcyjny niż jest obecnie". Spodziewa się on, że "dużą odczuwalną poprawę stanu infrastruktury kolejowej przewoźnicy odczują w 2015 roku". Dodał, że od tego roku "prędkość handlowa pociągów powinna zacząć rosnąć".
Poinformował, że w UE w 2011 r. (brak kompletnych danych za lata 2012 i 2013) wielkość kolejowych przewozów intermodalnych wyniosła ponad 61 mld tkm (tonokilometrów). Największy, bo 40 proc. udział miały Niemcy, tymczasem w Polsce jest to 3,3 proc. "Obserwujemy dużą przepaść między krajami starej i nowej unii; widać, że w gospodarkach lepiej rozwiniętych, o lepszej infrastrukturze, transport intermodalny ma zdecydowanie większe znaczenie niż w Polsce" - dodał.
Klepacki podkreślił, że występuje bardzo wyraźna zależność pomiędzy dynamiką PKB i dynamiką przewozów intermodalnych. "Ich wzrost bądź spadek nie jest tylko i wyłącznie spowodowany np. barierami administracyjnymi, niewłaściwymi działaniami czy słabą infrastrukturą, ale jest tu bardzo silne oddziaływanie ogólnej koniunktury gospodarczej kraju" - tłumaczył.
Poinformował, że zostanie utrzymana ulga na kolejowe przewozy intermodalne. "Jest duża szansa, że będzie nawet większa, co powinno się przełożyć na atrakcyjność tego rodzaju przewozów" - dodał.
Wielkość przewozów intermodalnych w Polsce w 2013 roku wyniosła ok. 8,6 mln ton. Przyznał, że obserwowany jest stały wzrost wielkości przewożonych ładunków. Każdego roku, w stosunku do poprzedniego, przewozy wzrastają średnio wzrastają o ok. 13 proc.
Poinformował, że kluczowymi kierunkami przewozów są połączenia między portami Trójmiasta a południem kraju oraz na kierunku wschód-zachód. Powiedział, że w latach 2007-2013 w transporcie intermodalnym zostały zrealizowane inwestycje o wartości 2,3 mld zł. Beneficjentami unijnych funduszy były m.in. porty z Trójmiasta i Szczecina oraz przewoźnicy np. PKP Cargo.
Prezes Stowarzyszenia Ekspertów i Menedżerów Transportu Szynowego, Józef Marek Kowalczyk w swoim wystąpieniu zaznaczył, że nie można mówić o transporcie intermodalnym, jeśli nie uczestniczy w nim kolej. "A kolej jest wąskim gardłem transportu intermodalnego bo warunki regulacyjne dot. kolei są dużo mniej korzystne niż transportu samochodowego" - tłumaczył. Wyjaśnił, że wielkość opłat za dostęp do kolei jest kilkakrotnie wyższa niż za dostęp do dróg, co powoduje, że przewozy koleją są droższe.
Zaapelował o podjęcie prac programowych nad ujednoliceniem opłat dla obu gałęzi transportu za korzystanie z infrastruktury. Uważa, że od tego zależy przyszłość transportu intermodalnego w Polsce.
W II Forum Transportu Intermodalnego FRACHT 2014 w Gdańsku uczestniczyło ok. 400 osób, głównie przedstawicieli portów morskich, centrów logistycznych, spółek kolejowych i samorządów.