Gdzie zakupy są najtańsze? Różnice między sklepami to ponad 70 zł
Według raportu ASM SFA, w lipcu średnia cena koszyka zakupowego w Polsce nieznacznie wzrosła i osiągnęła poziom 319,58 zł. Najtańsze zakupy można było zrobić w Auchan, podobnie jak w czerwcu. Różnica między najtańszym a najdroższym koszykiem to ponad 70 zł.
Codzienne zakupy w lipcu podrożały w 9 z 13 analizowanych sieci handlowych. Średnia cena koszyka zakupowego wzrosła o 0,99 proc., co oznacza wzrost o 3,15 zł w porównaniu do czerwca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Tajemniczy box" w Auchan. Oto co znaleźliśmy w środku
Najtaniej w Auchan, najdrożej w Netto
Najtańsze zakupy można było zrobić w Auchan, gdzie średni koszt koszyka wyniósł 283,59 zł. To wzrost o 6,04 proc. w porównaniu do poprzedniego miesiąca.
Na drugim miejscu uplasowało się Makro Cash & Carry, gdzie koszyk był droższy o 16,36 zł niż w Auchan. Podium zamyka Kaufland, gdzie za zakupy trzeba było zapłacić o 22,18 zł więc niż w najtańszym sklepie według rankingu.
Z kolei najdroższe zakupy odnotowano w Netto, gdzie koszyk kosztował 354,43 zł. To o 70,84 zł więcej niż w Auchan.
Z badania ASM SFA wynika również, że w lipcu najbardziej podrożał szampon do włosów (8,09 proc.) i herbata (5,35 proc.). Z kolei pomidory potaniały o 13,44 proc.
Najwyższą dostępność produktów zapewniały sklepy Selgros Cash & Carry i Intermarché (94 proc.). Najniższą dostępność odnotowano w sklepach Dino (68 proc.).
W analizie uwzględniono ceny przykładowego koszyka zakupowego, w którym znalazły się najczęściej wybierane produkty FMCG z kluczowych kategorii (nabiał, mięso, wędliny i ryby, środki czystości, kosmetyki, owoce i warzywa oraz tłuszcze). ASM SFA porównuje ceny 40 identycznych artykułów (tych samych marek i gramatur) w 13 sieciach handlowych, zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i online.
Inflacja w dół
Raport wskazuje, że klienci nadal mogą odczuwać podwyżki cen, mimo spadku dynamiki inflacji. Według danych GUS, ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu wzrosły o 3,1 proc. w porównaniu do ubiegłego roku.
Szczegółowe dane wskazują, że w kategorii żywności i napojów bezalkoholowych ceny były wyższe o 4,9 proc. niż przed rokiem. W przypadku alkoholi i wyrobów tytoniowych mieliśmy do czynienia z podwyżką o 6,5 proc. Użytkowanie mieszkania lub domu oraz nośniki energii zanotowały wzrost cen o 4,4 proc.