GIODO wszczyna kontrolę w Pekao
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych
skontroluje Pekao S.A. oraz firmę, której bank powierzył
przetwarzanie danych - poinformowała rzeczniczka GIODO. Powodem
kontroli jest wyciek danych osobowych z banku.
Kontrola ma potrwać kilka dni. _ Zostanie przeprowadzona zarówno pod kątem zabezpieczenia danych, jak i prawidłowości umowy powierzenia przetwarzania danych osobowych. Taka umowa powinna być zawarta na piśmie i zawierać dokładne warunki powierzenia przetwarzania danych _ - powiedziała rzeczniczka GIODO Małgorzata Kałużyńska-Jasak.
Przypomniała, że nawet jeśli bank przekazał dane osobowe celem ich przetwarzania firmie zewnętrznej, to i tak administratorem danych pozostaje bank i na nim pozostają wszystkie obowiązki wynikające z przetwarzania danych.
Kałużyńska-Jasak przypomniała, że jeśli kontrola wykaże nieodpowiednie zabezpieczenie bazy danych osobowych, a tym samym złamanie przepisów, GIODO może skorzystać z przysługującego prawa do zawiadomienia prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
_ Odpowiedzialność karna za nieodpowiednie zabezpieczenie danych to kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do dwóch lat _ - powiedziała rzeczniczka.
Jak w sobotę podały media, kilka tysięcy CV nadesłanych do banku Pekao S.A. było dostępnych w internecie. Na stronie, z której istniała możliwość wysyłania aplikacji, w celu podjęcia pracy w banku, można było przeglądać m.in. adresy internetowe. Strona z aplikacjami jest już zablokowana.