Potężne premie świąteczne. Tyle dostaną kasjerzy w Niemczech

W niemieckich dyskontach, Kauflandzie i Lidlu, pracownicy mogą liczyć na świąteczne premie, które wynoszą od 50 proc. do 62,5 proc. ich miesięcznej pensji. To oznacza, że przy zarobkach rzędu od 2,5 tys. do 5 tys. euro, premie sięgają od 1250 do 3200 euro, czyli od 5,3 tys. do 13,6 tys. zł - szacuje dziennik.

W Polsce premie świąteczne nie są standardem i tylko niektóre firmy deklarują dodatkowe benefity dla pracowników. Jak pisze "Fakt", w tym roku wśród sieci handlowych dodatki świąteczne zadeklarowało na razie jedynie Aldi. Dyskont oferuje pracownikom kartę przedpłaconą o wartości 350 zł oraz dodatkowe premie za brak absencji. Zatrudnieni na stanowiskach kierowniczych mogą liczyć na doładowania kart do 1 tys. zł brutto. Pozostałe sieci jeszcze nie ujawniły swoich planów na okres świąteczny.

W ubiegłym roku prezenty na święta rozdawała swoim pracownikom także m.in. Biedronka. Vouchery trafiły do pracowników zatrudnionych na stanowiskach niemenedżerskich oraz wybranych współpracowników, takich jak pracownicy ochrony czy załogi sklepów agencyjnych. Każdy z uprawnionych mógł skorzystać z rabatu do 1000 zł, wykorzystując vouchery na zakupy w sklepach Biedronki, ważne do końca stycznia 2025 roku.

Na podobną formę premii zdecydował się w 2024 r. Lidl. Dyskont rozdał pracownikom kupony rabatowe o wartości 1 000 zł na zakupy w sklepach sieci.

Badanie Better Workplace wskazuje, że mimo chęci, tylko około 40 proc. przedsiębiorstw planuje przygotowanie premii świątecznych dla pracowników. Kwoty takich prezentów w Polsce wahają się od 100 do 1 tys. zł, a tylko 15 proc. firm przekroczy 1 tys. zł. Dużo popularniejszą formą gratyfikacji pozostaje organizacja firmowych wigilii (78 proc.) i przygotowywanie paczek świątecznych dla pracowników (46 proc.).

Źródło: "Fakt", WP Finanse