GM chce zredukować 10 tys. miejsc pracy w Oplu
General Motors (GM) chce zredukować liczbę miejsc pracy w zakładach Opla o około 10 tys. - powiedział w środę podczas telekonferencji wiceprezes amerykańskiego koncernu John Smith. Opel zatrudnia w Europie ok. 50 tys. osób.
04.11.2009 | aktual.: 05.11.2009 07:36
Taka redukcja jest - według Smitha - potrzebna, żeby zapewnić Oplowi trwałą rentowność. Zmniejszenie zatrudnienia jest elementem planowanej obniżki kosztów stałych o 30 proc.
GM ostrzega związkowców Opla, by nie przeciwstawiali się restrukturyzacji, bez której nie da się uniknąć bankructwa.
Organizacje pracownicze zatrudniających łącznie 25 tys. ludzi niemieckich fabryk Opla wezwały do przeprowadzenia w czwartek strajku ostrzegawczego. Ma to być protest przeciwko rezygnacji General Motors z uzgodnionej już wstępnie sprzedaży 55 proc. udziałów Opla konsorcjum kanadyjskiego producenta części samochodowych Magna i rosyjskiego banku państwowego Sbierbank.
Związkowcy obawiają się, że anulowane tej transakcji, od której rząd Niemiec uzależniał wsparcie Opla kwotą 4,5 mld euro, spowoduje redukcję potencjału produkcyjnego i tym samym zatrudnienia.
Według Smitha, plany GM dotyczące redukcji zatrudnienia w Oplu są niemal takie same, jak plany Magny.