GNB chce poprawić wynik odsetkowy w III kw., obniża koszty finansowania

"Walczymy o wynik odsetkowy i udaje nam się to, choć czasem poświęcamy wynik prowizyjny, ale na pewno go odbudujemy. Nasz koszt odsetkowy powinien być w okolicach średniej i to jest to miejsce, które de facto będzie miało duży wpływ na poprawę wyniku, większy niż przychody odsetkowe" - powiedział Rosiński dziennikarzom podczas telekonferencji.

Zgodnie z zapowiedziami bank systematycznie obniża koszt depozytów (-55 pb od początku br.). W drugim kwartale marża odsetkowa netto sięgnęła 1,7 pkt proc.

Wynik z tytułu odsetek wyniósł 284,67 mln zł w II kw. wobec 364,48 mln zł rok wcześniej. Wynik z tytułu prowizji i opłat sięgnął 89,03 mln zł wobec 106,58 mln zł rok wcześniej.

Rosiński dodał, że spodziewany lepszy wynik odsetkowy będzie wynikał także z zacieśnienia relacji z klientami (większe osady na rachunkach oraz większa liczba produktów) i sprzedaży kredytów konsumpcyjnych oraz automotive. Bank nie planuje natomiast silnej sprzedaży kredytów hipotecznych.

"Rośniemy w dwóch liniach - automotive, czyli leasingu i kredytach samochodowych łącznie - tu mamy bardzo silny wzrost rok do roku o jedną czwartą i w kredytach konsumpcyjnych - przyrost salda o 1/3 w ciągu roku. To są te linie, na których nadal będziemy się koncentrować" - powiedział prezes.

Rosiński poinformował, że do czasu rozpoczęcia działalności banku hipotecznego, tj. 2017 roku nie należy spodziewać się, że bank będzie realizował sprzedaż kredytów hipotecznych na poziomie 100-200 mln zł miesięcznie.

"My nie mamy mega apetytu na kredyty hipoteczne. Ten produkt ze względu na swój okres trwania ma ciężkie do wyobrażenia ryzyka, które są trudno mierzalne" - powiedział prezes.

Poinformował też, że spodziewa się, iż Getin Noble Bank Hipoteczny otrzyma zgodę Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) w 2016 roku i wówczas w ciągu 1-2 kwartałów powinien przygotować się do rozpoczęcia działalności operacyjnej.

GNB podał, że kontynuuje politykę budowy bezpiecznej struktury aktywów i pasywów, zarówno w przekroju walutowym, jak i płynnościowym. Na koniec czerwca br. saldo kredytów wynosiło 50,3 mld zł, a saldo depozytów 55,2 mld zł. Tym samym wskaźnik kredytów do depozytów wynosi 91,2%.

"W trzecim kwartale będziemy mieli relatywnie niższe odpisy, poprawę wyniku odsetkowego i poprawę kapitałów, bo zaliczymy do nich wynik za I półrocze. To nam poprawi współczynniki wypłacalności o kolejne 10 punktów" - powiedział Rosiński.

Dodał, że nawet przy założeniu, że ustawa o restrukturyzacji walutowych kredytów hipotecznych wejdzie w życie w obecnym kształcie, to na poziomie skonsolidowanym bank nie spodziewa się problemów z utrzymaniem współczynników wypłacalności na wymaganych prawem poziomach.

"Wyniki całego roku będą zaliczone do funduszy własnych, mamy teraz Tier I na poziomie 10% i nie spodziewamy się problemów nawet przy ustawie w obecnym kształcie. Jeśli chodzi o współczynnik jednostkowy, to nie mamy jeszcze uwzględnionej pełnej transakcji na Getin Leasing" - powiedział prezes.

Na koniec czerwca 2015 roku skonsolidowany współczynnik wypłacalności CET1 (pro-forma z uwzględnieniem całości wyniku za pierwszą połowę 2015 r.) wynosił 10,0%, a łączny współczynnik wypłacalności CAR 13,2%.

(ISBnews)