Grecja kontra Bernanke

Sygnały o możliwej pomocy dla Grecji rozgrzały wyobraźnię inwestorów, czego wynikiem był wzrost notowań EUR/USD w dniu wczorajszym w okolice 1,3840. Dzisiaj nie było już tak dobrze.

Obraz
Źródło zdjęć: © DM BOŚ

Wprawdzie rano źródła w niemieckim rządzie poinformowały, iż udało się osiągnąć pewne porozumienie z pozostałymi rządami, to jednak nie podano żadnych szczegółów. Dzisiaj nad tym tematem obradowali ministrowie finansów strefy euro, którzy mogą być bardziej sceptyczni w tym temacie od polityków. W efekcie trudno jest ocenić, czy plan (choć, czy to w ogóle będzie można tak nazwać?), który najpewniej zostanie przedstawiony jutro na unijnym szczycie, zadowoli inwestorów. Eksperci z gospodarczego think-tanku Bruegel oceniają, iż Grecja może potrzebować 12-24 mld EUR. Nie jest tajemnicą poliszynela, iż główne koszty tej pomocy spadłyby na Niemcy i Francję, gdyż Wielka Brytania nie będąc członkiem strefy euro, nie ma w tym żadnego interesu. W efekcie zapał inwestorów pomału opada i wygląda na to, iż EUR/USD jest na dobrej drodze do wtórnego testowania okolic 1,36. Założeniem po przebiciu 1,3732 był wzrost do 1,3850, który w zasadzie został wykonany (1,3840). Nie oznacza to jednak, iż EUR/USD nie spróbuje podejść w
tym miesiącu w okolice 1,40.

Opublikowane dzisiaj dane o większym od prognoz deficycie handlowym USA, który wzrósł w grudniu do 40,18 mld USD nie zaszkodziły zbytnio dolarowi. Z pomocą amerykańskiej walucie przyszedł szef FED, który podczas wystąpienia w Senacie o godz. 16:00, nie wykluczył, iż Rezerwa Federalna już wkrótce może podjąć działania zmierzające do wycofania nadmiaru gotówki z rynków (tzw. strategia wyjścia). Niejako po przeciwnej stronie postawił się szef Banku Anglii. Mervyn King nie wykluczył zwiększenia skali programu "quantitative easing", jeżeli będzie to potrzebne. Z kolei opublikowany Raport o Inflacji pokazał, iż inflacja na Wyspach będzie utrzymywać się poniżej celu przez najbliższe 2 lata. To doprowadziło dzisiaj do przeceny funta względem innych walut.

EUR/USD

Spadek poniżej 1,3732 niejako wymusza ponowny test okolic 1,3600-1,3650 (a być może nawet 1,3585). Mocniejszy dolar ujemnie wpłynie na kondycję złotego, który ponownie zaczyna tracić odbijając się od strefy 4,04-4,05 za euro. Ujęcie H4 na EUR/USD każe zwrócić uwagę na sytuację na wskaźnikach technicznych, które sugerują sprzedaż. Nie ma żadnych pozytywnych dywergencji w perspektywie najbliższych godzin.

Marek Rogalski
analityk
DM BOŚ S.A.

Źródło artykułu: Dom Maklerski BOŚ
Wybrane dla Ciebie
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Nie chcą wyprowadzać się od rodziców. Ale czy to problem? [OPINIA]
Nie chcą wyprowadzać się od rodziców. Ale czy to problem? [OPINIA]