GUS podał dane o inflacji

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w kwietniu wzrosły o 4,0 proc. w stosunku do kwietnia 2008 roku, a w porównaniu z marcem br. wzrosły o 0,7 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny.

GUS podał dane o inflacji
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

14.05.2009 | aktual.: 14.05.2009 18:27

Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że w ujęciu dwunastomiesięcznym ceny towarów i usług wzrosły w kwietniu o 3,8 proc., natomiast w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,5 proc.

Za wzrost inflacji mdm odpowiedzialne były ceny żywności i napojów bezalkoholowych oraz opłaty związane z transportem.

"W poszczególnych grupach towarów i usług konsumpcyjnych odnotowano zróżnicowaną dynamikę cen" - napisał GUS w komentarzu do danych.

"Największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miał w tym okresie wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowych (o 1,6 proc.) oraz podwyżki opłat związanych z transportem (o 1,4 proc.), które podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 0,41 pkt proc. i 0,12 pkt proc." - dodają eksperci GUS.

Wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w skali roku był wyższy niż w marcu br. (4,0 proc. wobec 3,6 proc.) i pozostawał powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego określonego przez Radę Polityki Pieniężnej (2,5 proc.).

"Największy wpływ na ukształtowanie się wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych na tym poziomie miały podwyżki opłat związanych z mieszkaniem (o 8,7 proc.) oraz cen żywności i napojów bezalkoholowych (o 5,6 proc.), które podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 2,13 pkt proc. i 1,39 pkt proc." - napisano.

"Spadek cen w zakresie transportu oraz dynamika cen odzieży i obuwia obniżyły wskaźnik w tym okresie po 0,44 pkt proc." - dodają autorzy komunikatu. Gomułka: należy oczekiwać spadku inflacji

W następnych kwartałach należy oczekiwać spadku inflacji, niezależnie od tego jakie działania w najbliższych miesiącach podejmie Rada Polityki Pieniężnej - powiedział główny ekonomista Business Centre Club prof. Stanisław Gomułka.

Dodał, że skutki decyzji RPP (o obniżeniu, podwyższeniu lub pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie) są odczuwalne dopiero po półtora roku lub dwóch latach.

Gomułka przyznał, że inflacja w kwietniu była nieco wyższa, niż oczekiwali ekonomiści.
_ Na jej wzrost miało wpływ wiele czynników przejściowych _- powiedział.

Ocenił, że zasadniczym czynnikiem mającym wpływ na inflację w najbliższych miesiącach będzie kurs złotego, jednostkowe koszty pracy oraz spadek produkcji przemysłowej.

_ Może się zdarzyć, że będziemy mieć do czynienia z ponownym osłabieniem złotego. Będzie to jednak przejściowe - _ powiedział.

_ Chociaż tempo wzrostu płac maleje, to spadek wydajności pracy jest tak głęboki w przemyśle, że jednostkowe koszty pracy rosną. Ten wzrost jest na razie absorbowany przez zmniejszające się marże zysku. Z kolei duży spadek produkcji przemysłowej w ostatnich miesiącach o około 10 proc. powstrzymuje przedsiębiorstwa od podnoszenia cen _- wyjaśnił.

Jego zdaniem presja inflacyjna w Polsce będzie maleć. Zaznaczył, że wpływ na inflację w najbliższych miesiącach będą mieć również nowe zbiory zbóż.

Źródło artykułu:PAP
cenadanegus
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)