Hollande w dniu święta narodowego obiecuje obniżkę podatków

W dniu święta narodowego Francji, w środę, prezydent Francois Hollande w tradycyjnym wywiadzie dla telewizji obiecał Francuzom obniżki podatków, reformy gospodarcze, a w latach 2015-16 - ich kontynuację i transformację energetyczną w kraju.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Trwające pół godziny, trzecie już, tradycyjne spotkanie prezydenta z dziennikarzami telewizyjnymi w Pałacu Elizejskim w dniu 14 lipca to dla wciąż niepopularnego Hollande'a okazja do wytłumaczenia się z decyzji politycznych podjętych w ostatnim półroczu i zaanonsowania dalszych planów rządu - przypomina "Le Figaro".

Podkreślając, że "ożywienie gospodarcze jest jeszcze bardzo kruche i zbyt niepewne" we Francji, prezydent zapowiedział, że po okresie zaciskania pasa w latach minionych rząd będzie wdrażał w 2015 roku kolejne reformy związane z ubezpieczeniami medycznymi, starzeniem się społeczeństwa, kulturą oraz "transformacją energetyczną" kraju. Obiecał też reformę fiskalną, która ma poprawić kondycję klas średnich, aby "kilkaset tysięcy Francuzów mogło płacić niższe podatki".

Potwierdził też, że już od tego roku zaczną się obniżki, które sprawią, że 2 mln osób zapłacą mniejsze podatki, a 1 mln w ogóle nie będzie musiał płacić podatku dochodowego - podaje "Le Figaro".

Prezydent podkreślił też, nie ma zamiaru zrezygnować z pewnych zapowiadanych reform konstytucyjnych, jak np. przyznanie prawo głosu cudzoziemcom mieszkającym we Francji. Zapowiedział jednak, że najważniejsze reformy społeczne zostaną wprowadzone w życie dopiero w 2016 roku. Prezydent tłumaczy tę zwłokę tym, że chce, aby była ona "owocem porozumienia społecznego".

Hollande podkreślił też, że nie wolno "importować do Francji konfliktu izraelsko-palestyńskiego" - podaje AFP. Prezydent odniósł się do incydentów, do których doszło we Francji w niedzielę, gdy tysiące ludzi wyszły na ulice, by okazać poparcie Palestyńczykom i wyrazić sprzeciw wobec izraelskiej ofensywy w Strefie Gazy.

W Paryżu pod koniec marszu zaatakowano dwie synagogi, na niektórych ulicach wybuchły niewielkie zamieszki. Policja zatrzymała sześć osób. Powybijano szyby w kilku sklepach

- Nie chcę, aby we Francji dało się odczuć konsekwencje (tego konfliktu). Nie może dochodzić do włamań czy wtargnięć do miejsc kultu, niezależnie od tego, czy są to synagogi, tak jak to miało miejsce wczoraj, czy do meczetów, kościołów, czy innych świątyń - powiedział Hollande.

Przypomniał też, że stanowisko Pałacu Elizejskiego w sprawie konfliktu bliskowschodniego jest niezmienne: "Francja chce państwa palestyńskiego u boku Izraela".

Przemówienie i konferencja prasowa z okazji 14 lipca - w rocznicę zdobycia Bastylii przez mieszkańców Paryża w 1789 roku - "jest bardzo na rękę Hollande'owi" - komentuje "Le Figaro".

"Teraz, gdy jego wyniki w sondażach popularności poprawiły się nieco, Hollande rozpoczął operację podboju opinii publicznej (...). Rzecz w tym, że mimo obietnic jego rządy nie przyniosły rezultatów. W ubiegłym roku podczas wystąpienia 14 lipca również powiedział, że +ożywienie gospodarcze już przyszło+, a od tego czasu nic się nie zmieniło" - pisze konserwatywny dziennik.

W wielkiej defiladzie, organizowanej tradycyjnie z okazji święta narodowego, uczestniczyło w tym roku 3,7 tysiąca żołnierzy. 50 samolotów rozpylało na niebie francuskie barwy narodowe. Polami Elizejskimi przejechało też 280 pojazdów wojskowych, a także 241 żołnierzy Gwardii Narodowej na koniach.

Żołnierze niosący sztandary 76 krajów przemaszerowali Polami Elizejskimi w Paryżu w defiladzie upamiętniającej setną rocznicę wybuchu pierwszej wojny światowej.

Gośćmi Hollande'a na trybunie byli m.in. władca Monako książę Albert II oraz minister obrony Hiszpanii Pedro Morenes.(PAP)

fit/ kar/

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Zbadali warzywa z miejskich ogródków. Znaleźli kadm i ołów
Zbadali warzywa z miejskich ogródków. Znaleźli kadm i ołów
Nie więcej niż 48 tys. zł miesięcznie? Lekarz zabrał głos
Nie więcej niż 48 tys. zł miesięcznie? Lekarz zabrał głos
Nowy trend pochówków w Polsce. Ta usługa kosztuje niecałe 500 zł
Nowy trend pochówków w Polsce. Ta usługa kosztuje niecałe 500 zł
Zuchwały napad na sklep Swarovski w Paryżu. Straty na 200 tys. euro
Zuchwały napad na sklep Swarovski w Paryżu. Straty na 200 tys. euro
Dostał gotówkę od ojca. Co z podatkiem? Skarbówka wydała stanowisko
Dostał gotówkę od ojca. Co z podatkiem? Skarbówka wydała stanowisko
Debiut rywala KFC w kolejnym mieście. Rozda roczne vouchery na kanapki
Debiut rywala KFC w kolejnym mieście. Rozda roczne vouchery na kanapki
Sprzedał 13 mieszkań. Inwestował latami. Tłumaczy powody
Sprzedał 13 mieszkań. Inwestował latami. Tłumaczy powody
Cała prawda o Dino. Komu sieć zabiera klientów?
Cała prawda o Dino. Komu sieć zabiera klientów?
Nie tylko lodówka. Te trzy sprzęty podnoszą rachunki za prąd
Nie tylko lodówka. Te trzy sprzęty podnoszą rachunki za prąd
Na tych banknotach z PRL-u zbijesz fortunę. Warto ich poszukać w domu
Na tych banknotach z PRL-u zbijesz fortunę. Warto ich poszukać w domu
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary