Ile powinien zarabiać listonosz?
Co myślisz o proteście pocztowców? Wielu pracowników twierdzi, że praca za 1600 zł miesięcznie jest poniżej ich godności.
03.06.2008 | aktual.: 03.06.2008 11:15
W urzędzie pocztowym nic dziś nie załatwisz, bo strajkują pracownicy Poczty Polskiej. Mogą być też problemy z dostarczeniem emerytur i rent. Co myślisz o proteście? Wielu pocztowców twierdzi, że praca za 1600 zł miesięcznie jest poniżej ich godności.
- Pracujemy czasem po 12 godzin dziennie za głodowe stawki. To wynagrodzenie jest po prostu poniżające. Poniżające są też negocjacje, które prowadzimy od miesięcy. Zrozumcie, że my mamy rodziny, jak tu żyć za 1600 zł - pyta internauta, listonosz z Gdyni.
Do strajku wezwała "Solidarność" działająca w Poczcie Polskiej. Związkowcy domagają się podwyżek wynagrodzeń o 537 złotych brutto. Władze Poczty proponują 305 złotych brutto.
Płacowe negocjacje na Poczcie trwają od kilku miesięcy. 26 maja przedstawiciele ponad 30 związków, ale bez "Solidarności", podpisali porozumienie, zgodnie z którym podwyżka ma wynieść 400 zł na jeden etat, pensje wzrosną od 1 sierpnia. Na takie warunki nie chce się jednak zgodzić Solidarność, która żąda 700 złotych podwyżki naliczonej od 1 stycznia. Z kolei dyrekcja twierdzi, że podwyżki, na które zgodziła się 26 maja, to maksimum możliwości finansowych przedsiębiorstwa.
Rzecznik Poczty Polskiej Zbigniew Baranowski zapewnia, że sytuacja jest monitorowana i na razie nie ma dokładnych danych dotyczących zasięgu akcji strajkowej. Podkreślił, że na razie klienci nie odczuwają strajku, ale nie wiadomo jak sytuacja będzie się rozwijać w ciągu dnia. Na przykład klienci Poczty Głównej w Warszawie są obsługiwani na bieżąco. Praca wygląda tam jak w zwykły dzień.