Jackiewicz: w niektórych spółkach państwowych nie będzie konkursów na prezesa
W niektórych spółkach państwowych nie będą organizowane konkursy na stanowisko prezesa - poinformował w czwartek dziennikarzy minister skarbu Dawid Jackiewicz. W spółkach o szczególnym znaczeniu dla gospodarki wiele decyzji będzie moim wskazaniem - przyznał.
07.01.2016 13:45
"W niektórych przypadkach będziemy odstępowali od procedury konkursowej" - powiedział minister. Wyjaśnił, że w określonych przypadkach warunkiem wyboru szefa spółki będzie gotowość do realizacji strategicznych interesów gospodarczych wyznaczonych przez rząd.
"W spółkach, które mają szczególne znaczenie dla gospodarki, a zwłaszcza dla bezpieczeństwa państwa, bezpieczeństwa energetycznego, finansowego, wielu innych obszarów, nie będę ukrywał, że wiele decyzji będzie moim wskazaniem. Tam gdzie chodzi o rady nadzorcze, czy tam gdzie będę miał wpływ na to, jak kształtowany jest zarząd, będzie moim wskazaniem, bo też moja jest później odpowiedzialność za to, kogo na tym stanowisku członka rady nadzorczej czy też zarządu postawiono" - mówił Jackiewicz.
"Chcę brać na siebie odpowiedzialność za dobór osób, za personalny dobór do rad nadzorczych i zarządów, ponieważ uważam, że w spółkach kluczowych, w spółkach strategicznych potrzebujemy ludzi rozumiejących sytuację gospodarczą naszego kraju i gotowych do realizacji interesów gospodarczych rządu, wyznaczanych przez rząd" - dodał.
Zapytany, czy taki scenariusz dotyczy również LOT-u, powiedział, że informacja na ten temat będzie ogłoszona w najbliższych dniach. "Mamy ambitny plan, aby Polskie Linie Lotnicze LOT nie stały się obiektem zainteresowania opinii publicznej, mówię oczywiście o zaniepokojeniu opinii publicznej. Chcemy w najbliższych miesiącach wyprowadzić na prostą linie lotnicze LOT" - zaznaczył minister Jackiewicz.
Szef MSP powiedział ponadto, że ciężko byłoby zdecydować się na niepobieranie dywidend ze spółek energetycznych.
"Musimy wyważyć potrzeby budżetowe oraz potrzeby inwestycyjne spółek. Mamy świadomość dużych potrzeb z ich strony, ale dywidendy spółek energetycznych stanowią 36 proc. ogólnego planu kwot dochodów z dywidend, więc ciężko byłoby z nich zrezygnować" - dodał.