Jagnięcina trafiała do Włoch. Tym razem wszystko wykupili Polacy

Od niemal czterech dekad podhalańska jagnięcina trafiała do Włoch. Tym razem okazało się to niemożliwe. Hodowcy z zaskoczeniem zauważyli jednak, że w tym roku wszystkie jagnięta zostały wykupione przez Polaków.

Hodowcy nie potrzebują jednak interwencyjnego skupu
Hodowcy nie potrzebują jednak interwencyjnego skupu
Źródło zdjęć: © Unsplash.com | Flavio Gasperini
Mateusz Madejski

20.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 22:43

Walory jagnięciny z Podhala wyjątkowo cenią sobie Włosi. Tym razem jednak skup na ich potrzeby się nie odbył - wszystko przez pandemię koronawirusa.

Początkowo podhalańscy hodowcy byli przerażeni i wzywali do interwencyjnego skupu jagniąt.

Wszystko to okazało się jednak niepotrzebne, bo w polskiej jagnięcinie rozsmakowali sami Polacy.

- Ku naszemu zdziwieniu wszystkie jagnięta zostały sprzedane na rynek krajowy. Niektóre firmy przetwórcze z Podhala nawet w dalszym ciągu zgłaszają zapotrzebowanie na jagnięcinę, ale teraz już jagniąt praktycznie już nie ma - mówi PAP prezes Regionalnego Związku Hodowców Owiec i Kóz w Nowym Targu Jan Janczy.

Janczy uważa, że w przyszłych latach podhalańska jagnięcina może trafiać na polskie stoły coraz częściej - a coraz rzadziej na te włoskie. "Najwyraźniej Polacy zaczęli doceniać walory naszego mięsa" - skomentował.

Jak dodał Jan Janczy, polscy przetwórcy płacą w tej chwili za jagnięta więcej niż Włosi w ostatnich latach. Obecnie na Podhalu hodowanych jest ok. 30 tys. owiec.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (86)