Jak działają polskie urzędy pracy?
Jakie są wasze doświadczenia związane z funkcjonowaniem urzędów pracy? Czy urzędnicy wam pomogli, dzięki nim znaleźliście pracę lub podwyższyliście kwalifikacjie? Czy było wręcz przeciwnie?
Internauci nie pozostawili na urzędach pracy suchej nitki. Aż 92% osób skrytykowało funkcjonowanie tych instytucji w naszym sondażu: 46% - urzędy pracują źle i trzeba je zreformować, 26% - urzędy pracują źle, przejadają pieniądze podatkników, 20% - urzędy to niepotrzebna biurokracja.
Tylko 8% osób wypowiedziało się pozytywnie (3% - urząd znalazł mi pracę, 3% - urząd skierował mnie na szkolenia, 2% - otrzymałem w urzędzie fachową poradę).
W głosowaniu uczestniczyło 2235 osób. (zobacz wyniki)
Rzesze urzędników, trenerów i specjalistów powiatowych i wojewódzkich urzędów pracy mają spowodować, że bezrobocie spadnie. Dzięki nim osoby bezrobotne podwyższają kwalifikacje lub je zmieniają, w konsekwencji znajdują zatrudninie. Czy rzeczywiście tak jest?
Urzędy pracy mają tyle samo zwolenników, co przeciwników. Są tacy, którzy twierdzą, że urzędnicy im pomogli. I przeciwnie - również tacy, którzy nie szczędzą im krytycznych słów, twierdząc że nachętniej by je zlikwidowali.
Pojawiają się też głosy, że urzędy pracy muszą istnieć, konieczna jest jednak ich reforma, nowoczesne podejście do problemu bezrobocia i bardziej skuteczne działanie.
Jakie są wasze doświadczenia związane z funkcjonowaniem urzędów pracy? Czy urzędnicy wam pomogli, dzięki nim znaleźliście pracę lub podwyższyliście kwalifikacjie? Otrzymaliście fachową poradę, skierowano was na cenne szkolenia? A może było inaczej? Jakie jest wasze zndanie na temat urzędów pracy w Polsce?