Jak nisko spadną ceny ropy? - komentarz walutowy

Wypowiedź ministra do spraw energetyki Zjednoczonych Emiratów Arabskich nie pozostawia wątpliwości. Państwa Bliskiego Wschodu traktują spadek cen ropy jako zawirowanie na rynkach, wsparte przez spekulantów i nie zamierzają interweniować. Otwartym pozostaje zatem pytanie kiedy nastąpi koniec spadków w obecnym ruchu, gdyż już teraz niektóre metody wydobycia okazują się nieefektywne.

Jak nisko spadną ceny ropy? - komentarz walutowy
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Szełemej

15.12.2014 | aktual.: 15.12.2014 11:38

W piątek poznaliśmy dane ze strefy euro. Produkcja przemysłowa rośnie szybciej niż się spodziewano, aczkolwiek wynik 0,7% w skali roku nie jest niczym oszałamiającym. W USA poznaliśmy indeks Uniwersytetu Michigan - wypadł on lepiej od oczekiwań, jednakże nie spowodował znacznych zmian na rynku.

W weekend odbyły się wybory parlamentarne w Japonii. Wygrała je obecna koalicji co jest jasnym sygnałem zgody na kontynuowanie obecnej polityki. Najciekawsze w całej tej historii jest to, że rząd sam podał się do dymisji by w wyborach potwierdzić czy społeczeństwo nadal popiera zaproponowaną przez niego linie reform. Co to oznacza dla rynków finansowych? Najprawdopodobniej to nie koniec działań stymulacyjnych, co powinno przekładać się w długim okresie na osłabianie jena.

Minister do spraw energetyki Zjednoczonych Emiratów Arabskich w wypowiedzi dla Bloomberga powiedział, że nie widzi sensu obniżania wydobycia przez OPEC pomimo gwałtownych spadków cen i nawet gdyby ceny te spadły do 40 dolarów za baryłkę. Powiedział, że owszem można zwołać nadzwyczajny szczyt, ale z przynajmniej kwartalnym wyprzedzeniem, by dać czas rynkowi na stabilizację. Powodem takiej deklaracji są koszty wydobycia, które w krajach arabskich są najniższe i bardzo rzadko zbliżają się do granicy 40 dolarów. W Rosji jest to ponad 50 dolarów, a na platformach wiertniczych jeszcze więcej. Dzisiaj w Belgii zapowiadany jest strajk generalny przeciwko polityce rządu. Opór budzi brak indeksowania płac o wskaźnik inflacji oraz podniesienie wieku emerytalnego. W przypadku starzejących się społeczeństw ten ostatni manewr jest chyba najlepszym rozwiązaniem, które pozwala uniknąć sytuacji w której dopłaty do systemu emerytalnego z czasem poważnie nadwyrężą budżet. Belgowie jednak, podobnie jak inne nacje, w których
zabieg ten był przeprowadzony reagują gwałtownym protestami. Belgia nie jest krajem, którego gospodarka ma istotny wpływ na zachowanie euro, ale ze względu na zlokalizowanie tam wielu struktur unijnych pełen paraliż komunikacji publicznej może spowodować sporo problemów.

Dzisiaj warto zwrócić uwagę na następujące dane: 12:00 - Wielka Brytania -wskaźnik zamówień wg. CBI, 14:00 - Polska - bilans płatniczy i inflacja konsumencka, 14:30 - USA - produkcja przemysłowa i indeks NY Empire State..

EUR/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 15.09.2014 do 15.12.2014

Kurs EUR/PLN po przebiciu ostatnich maksimów utworzył nagły trend spadkowy. W ruchu tym mamy obecnie korektę. W przypadku zakończenia korekty i powrotu do spadków najbliższe wsparcia do poziom 4,1600 gdzie przebiega linia łącząca ostatnie minima lokalne a następnie minimum ostatniego ruchu w okolicach 4,1450. Gdyby ruch w górę nie okazał się korektą oporem dla dalszych wzrostów jest testowany dzisiaj 4,1850.
CHF/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 15.09.2014 do 15.12.2014

Kurs CHF/PLN podobnie jak EUR/PLN po próbach przebicia minimów utworzył kilkugroszową korektę. Oporem dla ruchów w górę są okolice 3,4800-3,4850, czyli ostatnie maksima przed grudniowym minimum cenowym. W przypadku kontynuacji ruchu w dół bardzo silne wsparcie znajduje się w okolicach 3,4450, czyli na wspomnianym 3 miesięcznym minimum kursowym.

USD/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 15.09.2014 do 15.12.2014

Kurs USD/PLN od początku listopada tworzy trend boczny. Dolne ograniczenie tego ruchu to okolice 3,3500. W przypadku ruchu w górę pierwszym oporem są okolice 3,3900, gdzie przebiega górne ograniczenie trendu, a następnie ostatnie maksima na poziomie 3,4150 czyli ostatnie maksima kursowe.
GBP/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 15.09.2014 do 15.12.2014

Kurs GBP/PLN od miesiąca porusza się w trendzie bocznym w zakresie 5,2300-5,3000. Gdyby doszło do wybicia górą z tej formacji możemy spodziewać się powrotu do trendu wzrostowego, a kolejny opór znajduje się aż na 5,4100.
Maciej Przygórzewski
główny analityk w Internetowykantor.pl i Walutomat
Currency One SA

walutyrynek walutowykomentarz walutowy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)