Jak polski kreator CV zdobywa świat

Wydawałoby się, że w obecnej sytuacji rynkowej znalezienie pracy nie stanowi już takiego problemu jak kilka czy kilkanaście lat temu. Jednak znalezienie zajęcia, które przyniesie nam satysfakcję zarówno zawodową, jak i finansową to już sprawa do której warto dobrze się przygotować. Problem? Mało kto wie jak napisać CV, które spełni wymagania pracodawcy.

Jak polski kreator CV zdobywa świat
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

29.11.2018 | aktual.: 30.11.2018 20:09

Większość ofert pracy spotyka się z natychmiastowym i masowym odzewem. Niestety nawet jeśli jesteś najlepszym kandydatem na dane stanowisko, Twoje CV może utonąć w gąszczu znacznie słabszych aplikacji.

Zwłaszcza jeśli zakładasz, że rekruter czytający Twoje CV domyśli się jak dobrym pracownikiem jesteś.

By odnieść sukces, musisz wiedzieć jak rekrutacja wygląda od strony pracodawcy. Musisz mówić jego językiem. Tylko jak ten język opanować?

InterviewMe rozwiązuje problem pisania CV

Proces rekrutacyjny to nie lada wyzwanie. Samo pisanie CV potrafi złamać najmocniejszych z nas. Z myślą o trudach związanych z szukaniem pracy, Jakub Koziej i Piotr Sosnowski, wieloletni przyjaciele, zaczęli marzyć o stworzeniu narzędzia, które pozwoliłoby Polakom poradzić sobie choć z jednym etapem szukania pracy: pisaniem życiorysu.

Padł pomysł: stwórzmy kreator CV online. Do Piotra i Jakuba dołączył Kacper Brzozowski, młody informatyk. Trójka założyła własną firmę – InterviewMe.

By ułatwić proces tworzenia życiorysu, generator CV InterviewMe przedstawia wskazówki jak opisać doświadczenie, wykształcenie, zadbać o odpowiednie formatowanie. Wszystko po to, by podać zapracowanemu rekruterowi wszystko jak na dłoni.

Dynamiczny wzrost sprawił, że zainteresował się nimi białostocki inkubator technologiczny Xevin Investments, który przekonany wizją ambitnego i ciekawego projektu zainwestował w pomysł aż milion złotych.

Nowe kreatory CV pojawiają się i znikają z polskiego internetu, więc konkurencja jest, ale mało kto rozumie jak wielkim wyzwaniem jest budowanie marki i zaufania klientów. InterviewMe udało się to m.in. dzięki temu, że firma od początku stawiała na edukację użytkownika.

Szybko okazało się bowiem, że zapotrzebowanie na takie usługi jest olbrzymie. Obecnie InterviewMe to potężny serwis dla osób planujących karierę zawodową.

Obraz
© Shutterstock.com

Pomóc kandydatom wbrew interesom branży

Trzej założyciele portalu zauważyli, że osobom korzystającym z kreatora CV online brakuje wiedzy i umiejętności z zakresu poszukiwania pracy i mimowolnie marnują swoje szanse na znalezienie zatrudnienia.

Jakub Koziej, Piotr Sosnowski i Kacper Brzozowski odnaleźli swoją lukę na rynku i postanowili rozbudować narzędzie CV o cały serwis kariery. "Dla nas oczywistym było, że chcemy pomóc jak największej liczbie ludzi, a nie wybranej garści płacących klientów." – odpierał zarzuty kolegów po fachu Piotr Sosnowski – obecnie ekspert kariery i vice-prezes InterviewMe, kiedy ci zarzucali mu, że zdradza tajemnice branży. Dzięki rozwojowi dostępnych w portalu narzędzi liczba zadowolonych klientów wciąż rosła, wobec tego naturalnym kierunkiem rozwoju była ekspansja na rynki anglojęzyczne – tak doszło do powstania Uptowork (obecnie Zety Resume Builder)
.

Obecnie, InterviewMe nie przypomina już w niczym tego od czego zaczynał – oczywiście są tu również zaawansowane generatory CV i listu motywacyjnego, ale znajdziesz tu również oceny pracodawców, oferty pracy i potężną bazę artykułów tematycznych zawierających cenne wskazówki prowadzące do sukcesu zawodowego.

O sukcesie zadecydował jednak nie tylko właściwy moment i dopracowany projekt, ale również odpowiednie do niego podejście. Firma tworząca aplikację wsłuchuje się w potrzeby użytkowników, jednocześnie w pełni panując nad potrzebami rynku pracy. Współpracuje z licznymi pracodawcami, słucha opinii rekruterów, zatrudnia specjalistów z dziedziny Human Resources. Równie istotne co samo narzędzie, jest wsparcie, które zapewnia swoim klientom.

Dziś młody polski startup to już nie tylko prosty generator CV, ale wielki międzynarodowy sukces i potężne przedsiębiorstwo, którego zyski sięgają setek tysięcy dolarów. I jak twierdzą założyciele, to nie koniec – firma cały czas ma dodatni bilans przychodów i dalsze plany rozwoju swoich usług, między innymi o platformę dla pracodawców.

Sukces dostrzeżony

Oczywiście takie powodzenie, jak się wydawało niszowego rozwiązania na rynku poszukiwania pracy nie mogło ujść uwadze mediów, a przychylne recenzje o polskim startupie pojawiły się między innymi w The Guardian, Financial Times czy business.com.

Jaka będzie przyszłość marki, czas zapewne pokaże. Na dziś młodzi polscy przedsiębiorcy udowodnili, że mając wizję sukcesu, można naprawdę osiągnąć niemal wszystko. Wystarczy pomysł, praca i odrobina szczęścia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)