Jak wygłosić dobrą prezentację?

Często zdarza się, że wygłoszenie prezentacji jest nam narzucone odgórnie. W takiej sytuacji może okazać się, że nie jesteśmy specjalnie zainteresowani tematem. Najgorszym wyjściem jest dać to odczuć słuchaczom. Spójrzmy na to z ich perspektywy: jeśli sam prelegent jest znudzony wykładem, jakie mają oni podstawy uważać, że warto skoncentrować uwagę na prezentowanych treściach? W efekcie otrzymujemy grupę słuchaczy, którzy patrzą w okno lub bawią się komórkami.

*Polecamy: * Czy to wstyd stracić pracę?

Przeciwnym wyjściem jest dać szansę tematowi – jeśli już musimy zaprezentować określone treści, znajdźmy w nich coś, co nas zainteresuje lub wyda się przydatne. Wtedy dużo łatwiej będzie przyciągnąć uwagę słuchaczy, a mówienie do skupionej grupy jest zdecydowanie bardziej komfortowe.

Nie ma alternatywy dla dobrego przygotowania. Niezależnie od tego, czy chcemy poinformować słuchaczy, czy też ich do czegoś przekonać, musimy wiedzieć, o czym mówimy. Widok zagubionego prelegenta, który nie wie, o czym ma mówić, na pewno nie sprawi, że będę oni zainteresowani prezentacją, a niekiedy może wręcz urazić słuchaczy. Brak przygotowania zwiększa też poziom odczuwanego przez nas stresu, przez co sytuacja taka stanowi źródło dyskomfortu dla obu stron.

Wskazówka ta ma oczywiście zastosowanie tylko w sytuacji dobrego przygotowania. Jeśli bardzo dobrze znamy temat naszej prezentacji, mamy możliwość mówić do audytorium, a nie odczytywać tekst z kartki. To pozwala na dostosowanie tempa wypowiedzi do potrzeb grupy oraz reagowanie na płynące od nich sygnały werbalne i niewerbalne. Jeśli widzimy poruszenie wśród audytorium, mamy szansę zapytać, skąd ono się bierze oraz ewentualnie doprecyzować prezentowane przez nas stanowisko. Branie udziału w czytanej prezentacji często budzi w odbiorcach reakcję: „po co mam tu siedzieć i tego słuchać, skoro mógłbym to sam przeczytać”. Rzeczywiście, jeśli wystąpienie zmienia się w odczyt, nie ma uzasadnienia, dlaczego zaprosiliśmy naszą publiczność zamiast po prostu wysłać im dokument tekstowy mailem.

Skuteczne prezentacje biznesowe

Nawet zmotywowanej grupie ciężko jest przez dłuższy czas koncentrować uwagę na wystąpieniu publicznym. Obiegowa opinia mówi, iż zapamiętujemy około 1/3 prezentowanych treści, dlatego tak ważna jest odpowiednia struktura wystąpienia. Często zaleca się stosować nauczaną już w szkole kompozycję trójdzielną: we wstępie mówimy, o czym będziemy mówić, w rozwinięciu przedstawiamy treść wystąpienia, a w zakończeniu powtarzamy to, co powiedzieliśmy. Mimo iż brzmi to zabawnie, pozwala zmaksymalizować szanse, że audytorium rzeczywiście przyswoi treści, które chcemy im przekazać.

Powerpoint jest programem, który może zwiększyć walory prezentacji. Niestety, mało któremu prelegentowi się to udaje. Duża część osób tyle czasu poświęca na przygotowanie slajdów, że już nie starcza im go, żeby nauczyć się samej tematyki. Kolejnym problemem jest przepisywanie tekstów źródłowych. W efekcie uzyskujemy nieczytelne slajdy, a audytorium nie może się zdecydować, czy czytać je, czy też słuchać prelegenta, na czym najbardziej cierpi nasz przekaz. Zbyt dużo informacji na slajdach rodzi też pokusę, by je odczytać, przez co znika interakcja z grupą i ponownie powstaje sytuacja, kiedy lepiej byłoby wysłać słuchaczom treść prezentacji w formie dokumentu tekstowego.

*Polecamy: * Czy to wstyd stracić pracę?

Informacjami, które bez wątpienia dobrze jest zawrzeć na prezentacji multimedialnej są nasze imię i nazwisko, dane kontaktowe oraz struktura wystąpienia. Jeśli mamy zamiar opisywać jakiś wykres lub obrazek, na pewno warto go również wyświetlić słuchaczom. Tekst natomiast powinien być ograniczony do konkretnych haseł, które porządkują strukturę naszej wypowiedzi i jednocześnie nie odwracają uwagi odbiorców od samego wystąpienia. Należy pamiętać, że prezentacja to nie zbiór slajdów, tylko to, co mówimy.

Właściwe przygotowanie do wygłoszenia prezentacji pozwoli nam zainteresować się tematem oraz zmniejszyć stres związany z wystąpieniem publicznym. Dzięki temu będziemy mieli okazję wzbudzić ciekawość audytorium. W rezultacie mamy szansę zarówno przekonać lub poinformować odbiorców, jak i dobrze się przy tym bawić. Alternatywą jest poczucie straty czasu po obu stronach, dlatego, parafrazując znane powiedzenie, warto przyjąć, że życie jest zbyt krótkie, by wygłaszać kiepskie prezentacje.

Katarzyna Parasiewicz

Team Leader zespołu Business Services

[

]( http://hays.pl/ )

Skuteczne prezentacje biznesowe