Kanał filmowy na multipleksie. Toczy się gra o miliony złotych
Medialne koncerny walczą o potencjalne setki milionów złotych - czytamy w "Pulsie Biznesu". Chodzi o koncesję na kanał filmowy na platformie cyfrowej.
Medialne koncerny walczą o setki milionów złotych - czytamy w "Pulsie Biznesu". Chodzi o koncesję na kanał filmowy na platformie cyfrowej.
O kanał filmowy na multipleksie starają się Stopklatka TV, czyli Kino Polska w porozumieniu z Agorą, oraz TV Film, czyli Kino Świat i Stowarzyszenie Filmowców Polskich, wspierane kapitałowo przez spółkę Zbigniewa Benbenka, prezesa Zjednoczonych Przedsiębiorstw Rozrywkowych. Według obu stron konkursu z branży 10-letnia koncesja może dać nawet ponad pół miliarda przychodu i ok. 100 mln zł zysku netto.
Daniem Bogusława Kisielewskiego, członka zarządu Kino Polska i prezes Stopklatki, przychody z dobrze zarządzanego kanału filmowego na MUX mogą wynosić nawet 60-70 mln zł rocznie, przy założeniu minimalnej oglądalności na poziomie 1,5 proc.
- Udział na poziomie 1 procentu w czasie oglądania daje kanałowi na multipleksie potencjał 30-40 mln zł przychodu rocznie - potwierdza Zbigniew Benbenek, który rozwija na platformie cyfrowej Eska TV i Polo TV.
Gorący finał wyścigu
Jak informuje "Puls Biznesu", powołując się na przecieki z KRRiT, w ostatnich tygodniach na prowadzenie wysunął się TV Film. Konkurencyjna Stopklatka TV zwiększyła więc zaangażowanie w lobbing i promocję.
O tym, kto będzie pokazywał filmy Polakom w ramach multimpleksu naziemnej telewizji cyfrowej, dowiemy się w ciągu najbliższego tygodnia.
- Postępowania zostaną rozstrzygnięte przed wakacjami parlamentarnymi - deklaruje Katarzyna Twardowska, rzecznik KRRiT.
