Kapitulacja popytu przy oporze 2 350 pkt?

Pierwsza sesja nowego tygodnia zaprezentowała się słabo. Notowania kontraktów terminowych wystartowały na plusie z poziomu 2 237 pkt. Po godz. 10 kupujący ustalili dzienne maksimum kursu na 2 350 pkt (+1,6%), po czym rozpoczęła się trwająca do końca sesji fala spadkowa.

18.10.2011 08:24

FW20Z11 systematycznie traciły na wartości osiągając minimum kursu przed godz. 17 na poziomie 2 273 pkt (-1,73%). Negatywne nastroje nie zmieniły się do końca sesji i kurs zamknięcia wypadł na 2 281 pkt (-1,38%). Sesyjny wolumen obrotu wyniósł 50,7 tys. sztuk i był o niespełna 7% wyższy niż na sesji piątkowej. Czynnikiem psującym nastroje rynku był opublikowany wczoraj o godz. 14:30 odczyt indeksu NY Empire State za październik, który spadł do -8,5 pkt, przy konsensusie wynoszącym -4 pkt.

Obraz
© (fot. BM Banku BPH)

Na wykresie świecowym ukształtował się wysoki czarny korpus, który odbił się od oporu zlokalizowanego na 2 350 pkt (początek luki spadkowej z 9.09). Dwie poprzednie sesje zapowiadały niezdecydowanie rynku (najpierw ukształtowała się formacja harami, potem szpulka sygnalizująca niepewność graczy), a wczorajsza sesja zmaterializowała scenariusz cofnięcia się kursu. Wspomniany poziom oporu zyskuje coraz bardziej na znaczeniu, ze względu na pojawiający strach wśród kupujących, pojawiający się w momencie testowania tego oporu. Korekta ostatniej fali wzrostowej wydaje się tym bardziej prawdopodobna, gdyż RSI odbił się od górnego ograniczenia swojego zakresu zmian dla dominującego rynku byka. A z takim rynkiem mamy do czynienia już od czerwca. Silną strefą wsparcia jest przedział 2 169 – 2 232 pkt, gdzie znajdują dwa ważne zniesienia Fibonacciego wzrostów zapoczątkowanych 26.09 oraz trzy luki wzrostowe pomiędzy 6-10 października. Z kolei przełamanie w cenach zamknięcia poziomu 2 350 pkt otworzy kupującym drogę w
kierunku 2 404 pkt (początek luki spadkowej z 2.09).

BM Banku BPH

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)