Kasza jaglana wycofana z Biedronki. Nieprawidłowości miał wykryć program FoodRentgen
Konsumenci biorą sprawy w swoje ręce i walczą o zdrową żywność. Najprawdopodobniej to społeczny program FoodRentgen odkrył nieprawidłowości w kaszy jaglanej "Plony Natury", sprzedawanej w sieci sklepów Biedronka. Sieć prosi klientów o zwrot produktów.
Niedawno w WP Finanse informowaliśmy o tym, że Biedronka prosi swoich klientów o zwrot kaszy jaglanej "Plony Natury", zakupionej w konkretnych sklepach sieci.
Informacja dotyczyła produktów firmy Sawex Sp. z o.o. o dacie trwałości i numerze partii:
Kasza jaglana Plony Natury 4x100 g firma Sawex 05.08.2020 479PLBHM19DA19
Kasza jaglana Plony Natury 4x100 g firma Sawex 05.08.2020 489PLBHM19DA19
Kasza jaglana Plony Natury 4x100 g firma Sawex 05.08.2020 499PLBHM19DA19
Kasza była oferowana w sklepach w sześciu regionach zlokalizowanych w Gdańsku, Lubartowie, Krakowie, Skarbimierzu, Sosnowcu i Wojniczu.
W komunikacie producenta można było przeczytać, że kasza była przebadana i nie pojawiły się w niej żadne nieprawidłowości. Mimo wszystko firma Jeronimo Martins Polska w trosce o klientów poprosiła ich o zwrot kaszy jaglanej o konkretnym numerze partii "celem uniknięcia potencjalnej niezgodności produktu".
Nigdzie jednak oficjalnie nie pojawiła się informacja, dlaczego kasza powinna zostać przez klientów zwrócona, jeżeli komunikaty głoszą, że wszystko jest z nią w porządku.
Oglądaj także: Tego dania nie trzeba gotować. Obiad w 2 minuty
Jak dowiedziało się WP Finanse, nieprawidłowości w kaszy jaglanej "Plony Natury" wykrył Program FoodRentgen, który w imieniu konsumentów bada żywność. W listopadzie światło dziennie ujrzał głośny i szokujący raport dotyczący kasz gryczanych. W 4 na 10 kasz wykryty został glifosat - herbicyd, który może być używany do suszenia zbóż. Jego spożywanie zwiększa ryzyko wielu chorób, m.in. nowotworowych.
FoodRentgen to program stworzony przez zwykłych konsumentów. Marcin Galicki wraz z żoną Marzeną Poniatowską-Galicką postanowili zbierać środki na badanie żywności. Dwa lata temu opublikowali raport dotyczący płatków śniadaniowych, a w ubiegłym roku - kasz gryczanych.
Pod koniec stycznia tego roku FoodRentgen poinformował na swoim Facebooku o tym, że kolejnym przebadanym produktem będą kasze jaglane. Ponownie zostanie w nich sprawdzony poziom pozostałości środków ochrony roślin.
Przed opublikowaniem oficjalnego raportu, FoodRentgen o wykrytych nieprawidłowościach, informuje producentów, a w przypadku marek własnych, także sieci sklepów. Tak było w sytuacji konkretnych partii kaszy jaglanej "Plony Natury" firmy Sawex sprzedawanej w Biedronce.
- Poinformowaliśmy o wynikach naszego badania Główny Inspektorat Sanitarny oraz producentów kasz, w których wykryliśmy nieprawidłowości. Jesteśmy ciekawi, jak się zachowają. Biedronka zareagowała natychmiastowo. W przypadku poprzedniego raportu o kaszach gryczanych widzieliśmy różnoraką reakcję producentów - mówi Marcin Galicki z FoodRentgen.
Niektórzy producenci od razu po wiadomości od FoodRentgen podejmują konkretne działania, np. wycofują partię produktów, inni - sygnalizują, że widzą problem i będą starali się z nim walczyć, a jeszcze inni nie przyznają się do tego, że z ich produktem mogłoby być coś nie tak.
Fundacja FoodRentgen napisała na swoim profilu na Facebooku, że jest zadowolona z działania firmy Jeronimo Martins Polska, która od razu po otrzymaniu informacji o nieprawidłowościach w produkcie zadziałała i poprosiła klientów, którzy zakupili kaszę o jej zwrot.
Sieć sklepów nie potwierdza jednoznacznie, że prośba o zwrot towaru jest związana z działaniami FoodRentgen. - Co do zasady, nie wypowiadamy się na temat badań innych organizacji na rynku, bo nie jesteśmy w stanie ocenić rzetelności poboru prób ani metodologii badań. Niezależnie od tego, monitorujemy ich działalność i prowadzimy dialog, bo troska o oferowane przez nas produkty jest dla nas najważniejsza - komentuje Justyna Rysiak z biura prasowego sieci sklepów Biedronka.
Dyskont zapewnia, że sprzedawane w nim produkty są badane zarówno przed, jak i po wprowadzeniu ich do obrotu w ramach nadzoru nad jakością. "Tak było również tym razem. Mimo iż w czterech badaniach kontrolnych dla tych partii kaszy, wykonanych w zewnętrznym laboratorium, wyniki były prawidłowe, wynik tego na granicy normy stał się dla nas podstawą do decyzji o możliwości zwrotu towaru" - precyzuje biuro prasowe.
Firma Sawex - producent kaszy jaglanej "Plony Natury" - informuje, że cała akcja ma charakter prewencyjny. - Chcielibyśmy poinformować, że w zawiązku z pozyskaną informacją zewnętrzną o potencjalnej niezgodności produktu, firma zdecydowała się odebrać produkt ze sklepów pomimo posiadanych pozytywnych badań wskazanych partii pod względem bezpieczeństwa - informuje Łukasz Nocuń z biura prasowego.
Produkt można odnieść do dowolnego sklepu na terenie Polski. Paragon nie jest wymagany, a opakowanie nie musi być kompletne. Wszystkim klientom, którzy zwrócą produkt, przysługuje wymiana na towar z innej partii lub zwrot kosztów zakupu.
Oficjalny raport Fundacji FoodRentgen dotyczący kasz jaglanych pojawi się na początku marca.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
