Kaszanka z Lidla. Czytelnik podejrzewał, że są w niej larwy włośnicy. Sklep uspokaja

Larwy włośnicy w kaszance – ostrzega czytelnik i na dowód przesyła zdjęcia, po obejrzeniu których znika apetyt. Żadne larwy, to tylko naturalne osłonki, uspokaja producent.

Taką kaszankę kupił nasz czytelnik
Źródło zdjęć: © zdjęcie Użytkownika dziejesie.wp.pl | internauta
Martyna Kośka

Gdy nasz Czytelnik otworzył opakowanie z kaszanką Grill&Fun, zapewne od razu stracił ochotę na jakiekolwiek grillowanie. Wygląda rzeczywiście nieapetycznie, bo spod skórki wychodzi coś, co wygląda jak larwy włośnicy.

- Gdybym kupił tę kaszankę tydzień wcześniej, prawdopodobnie zjadłbym jaja włośnicy. Nie zazdroszczę tym, którzy tego nie zauważyli i spożyli – napisał pan Marcin na #dziejesie.

Obraz
© zdjęcie Użytkownika dziejesie.wp.pl | internauta

Skontaktowaliśmy się z Lidlem, by ustalić, skąd w kaszance wyprodukowanej na zlecenie sieci mogły się wziąć robaki i czy mogą występować również w innych partiach produktów.

Obejrzyj: Jedzenie z puszki. Uwaga na toksyczny składnik

W sprawie wypowiedział się producent, który uspokaja: to żadne larwy, tylko… wąsy. A wąsami nie należy się niepokoić, gdyż są zupełnie naturalną cechą produktu.

- Na zdjęciu widoczne są tzw. "wąsy" osłonki, które z natury na niej występują. Ich długość jest różna w zależności od użytego jelita i zazwyczaj przy doborze odpowiednich warunków obróbki termicznej odpadają od produktu i są niewidoczne. W tym przypadku to nie nastąpiło, lecz w dalszym ciągu produkt jest bezpieczny do spożycia – czytamy w skierowanym do Wirtualnej Polski mailu.

Dalej producent zapewnił, że wszystkie półtusze w Polsce są poddawane badaniu trychinoskopowemu. Badanie to ma na celu dopuszczenie do przetwórstwa i konsumpcji wyłącznie produktów zdrowych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Za ten błąd zapłacisz nawet 5 tys. zł. Mandat za spacer z dzieckiem
Za ten błąd zapłacisz nawet 5 tys. zł. Mandat za spacer z dzieckiem
Nowa sieć na Mazurach działa. Podróże o 50 minut krótsze
Nowa sieć na Mazurach działa. Podróże o 50 minut krótsze
Kliknął reklamę. Odebrał telefon "brokera". Oszczędności znikły
Kliknął reklamę. Odebrał telefon "brokera". Oszczędności znikły
Spór o działkę. Gmina zapomniała wspomnieć o "drobnym" szczególe
Spór o działkę. Gmina zapomniała wspomnieć o "drobnym" szczególe
Wypożyczył auto na Okęciu. Firma chciała, żeby zapłacił za cudze usterki
Wypożyczył auto na Okęciu. Firma chciała, żeby zapłacił za cudze usterki
Salmonella w herbatce ziołowej. GIS ostrzega
Salmonella w herbatce ziołowej. GIS ostrzega
Polskie miasto rozdaje 500 zł na dziecko. Trzeba złożyć wniosek
Polskie miasto rozdaje 500 zł na dziecko. Trzeba złożyć wniosek
Sprzedawczynie z Gdańska o nocnej prohibicji. To robią klienci
Sprzedawczynie z Gdańska o nocnej prohibicji. To robią klienci
Problemy rywala Pepco. Zamyka niektóre sklepy w Polsce
Problemy rywala Pepco. Zamyka niektóre sklepy w Polsce
"Czuje się osaczony". Antybohater z US Open podjął drastyczne kroki
"Czuje się osaczony". Antybohater z US Open podjął drastyczne kroki
Tej kwoty nie można przekroczyć. Nowy limit dla sprzedawców bez firmy
Tej kwoty nie można przekroczyć. Nowy limit dla sprzedawców bez firmy
Najemcy z piekła rodem. To zrobili z mieszkaniem
Najemcy z piekła rodem. To zrobili z mieszkaniem