Uwaga!

Ta strona zawiera treści przeznaczone
wyłącznie dla osób dorosłych.

Zielony kurczak w markecie. Ekspert: duże niebezpieczeństwo

- Nowotwór? Szczypiorek? Barwnik? - pyta internauta, który opublikował zdjęcie niezbyt apetycznie wyglądającego kurczaka. Eksperci nie są pewni, skąd wzięło się dziwne zabarwienie. Zgodni są co do jednego: pod żadnym pozorem nie można jeść takiego mięsa.


Zielony kurczak w markecie. Ekspert: duże niebezpieczeństwo
Źródło zdjęć: © East News/Wykop.pl | Piotr Jedzura
Mateusz Madejski

15.02.2019 | aktual.: 18.02.2019 10:00

Użytkownik Wykopu opublikował zdjęcie paczkowanego kurczaka z jednego ze sklepów. Jak relacjonuje, po wyjęciu kurczaka z opakowania okazało się jednak, że część mięsa jest po prostu zielona.

Obraz
© wykop.pl

Co może oznaczać taka barwa mięsa? - Bez starannego zbadania tego kurczaka pod mikroskopem nie będziemy mieli pewności, co to jest - mówi Wirtualnej Polsce prof. Edward Pospiech z Wydziału Nauk o Żywności i Żywieniu Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

- W mięsie może znajdować się wiele niebezpieczeństw, mogą tam rozwijać się różne bakterie, w tym na przykład Salmonella, mogą być też tam larwy pasożytów - uważa z kolei Anna Ciulkin, dietetyczka z firmy NutriRoom.

Ekspertka dodaje jednak, że może być to też coś stosunkowo mało groźnego, na przykład zwykły barwnik. Zdaniem Anny Ciulikin na pewno nie warto jednak ryzykować. - Zjedzenie takiego kurczaka to duże niebezpieczeństwo. Skutki mogą być tragiczne - zaznacza. Dietetyczka mówi, że wśród konsekwencji mogą być poważne choroby, a w skrajnych przypadkach nawet i śmierć.

W podobnym tonie wypowiada się profesor Pospiech. - Jedzenie zielone to jedzenie zepsute. Koniec, kropka. Co to spowodowało, to już osobna kwestia. Na pewno pod żadnym pozorem nie powinno się tego jeść - zaznacza.

Jak sprawdzić, czy mięso jest zdrowe? Eksperci radzą

Jaki kolor powinno mieć zatem mięso byśmy mogli spożywać je bez obaw? W przypadku drobiu idealny kolor to bladoróżowy. Mięso wieprzowe powinno mieć natomiast kolor różowo-czerwony, mięso wołowe - ciemnoczerwony. Ale nie tylko na barwę mięsa powinniśmy zwracać uwagę podczas zakupów.

Ekspertka z NutriRoom zauważa też, że feralny kurczak był w opakowaniu na tacce. A kupowanie takich produktów - jej zdaniem - nie jest najlepszym pomysłem. - Lepiej po prostu wybrać mięso kupione na wagę ze sprawdzonego źródła - radzi Anna Ciulkin.

Dlaczego? Jak już informowaliśmy w Wirtualnej Polsce, czasem w opakowaniu z mięsem, rybą czy innymi produktami spożywczymi można znaleźć coś, co przypomina…dziecięcą pieluszkę lub podpaskę higieniczną. Wygląda ohydnie, ale ma ważne zadanie: pochłaniać wilgoć i płyny. Po co? Po to, żeby żywność, którą kupujemy zawsze wyglądała świeżo, nawet jeśli w swoim opakowaniu przeleżała ona tak naprawdę już strasznie długo.

A jak sprawdzić, czy mięso jest zdrowe - nawet jeśli nie ma żadnych niepokojących barw? Anna Ciulkin sugeruje, by produkty mięsne po prostu wąchać przed ugotowaniem. Jeśli zapach jest niepokojący, na przykład mdły, to mięso również powinno trafić do kosza.

Inni eksperci mówią, że warto zwracać uwagę na certyfikaty. Jeśli chodzi o wołowinę, to za najbardziej renomowany uchodzi QMP (Quality Meat Program), który daje gwarancję, że mięso zostało przebadane.

Istotne są również detale. Jeśli na przykład wewnątrz opakowania zbiera się woda, to jest duża szansa, że dodano tam sporo środków chemicznych. Na to samo mogą wskazywać widoczne ślady nakłuć. A zasuszone narożniki mogą sugerować, że mięso nie jest świeże.

Eksperci radzą też, by po prostu przyglądać się temu, co kupujemy i kontrolować producentów. - Czytajmy etykiety i zwracajmy uwagę na certyfikaty. Gdy będziemy świadomi i wymagający, wymusimy na producentach, aby jedzenie wypuszczane na rynek było lepsze jakościowo - mówi Magdalena Jarzynka-Jendrzejewska.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Finanse
mięsodyskontjedzenie
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (118)