KE nałożyła 114 mln euro grzywny na producentów pianki do materaców
Cztery spółki wytwarzające piankę używaną w produkcji materaców, kanap i foteli samochodowych przez niemal pięć lat ustalały ceny ich sprzedaży. W wyniku postępowania ugodowego Komisja Europejska nałożyła na nie łącznie 114 mln 77 tys. euro grzywny.
29.01.2014 | aktual.: 29.01.2014 14:53
Cztery spółki wytwarzające piankę używaną w produkcji materaców, kanap i foteli samochodowych przez niemal pięć lat ustalały ceny ich sprzedaży, także na polskim rynku. Komisja Europejska nałożyła na nie łącznie 114 mln 77 tys. euro grzywny.
Jak wskazała KE w środowym komunikacie, czterech czołowych producentów elastycznej pianki poliuretanowej spółki: Vita, Carpenter, Recticel oraz Eurofoam uczestniczyły w kartelu, którego celem było "przeniesienie na klientów wzrostu cen surowców do produkcji chemikaliów i unikanie agresywnej konkurencji cenowej między czterema producentami".
Wskazano, że ukarane spółki ustalały ceny pianki w dziesięciu państwach członkowskich UE: Austrii, Belgii, Estonii, Francji, Holandii, Niemczech, Polsce, Rumunii, na Węgrzech i w Wielkiej Brytanii.
Dodano, że na spółkę Eurofoam (spółka joint venture łącząca spółki Recticel i Greiner Holding AG), Recticel i Greiner nałożono grzywny w zmniejszonym wymiarze, gdyż współpracowały w dochodzeniu w ramach komisyjnego programu łagodzenia kar. "Jako że wszystkie przedsiębiorstwa zawarły ugodę z Komisją, ich grzywny zmniejszono o kolejne 10 proc." - podała KE.
Oznacza to, że łącznie Eurofoam winien jest do 14 mln 819 tys. euro, Greiner - do 24 mln 183 tys. euro, a Recticel (zarówno z tytułu swojego własnego udziału, jak i działalności Eurofoam) - do 39 mln 68 tys. euro. Z kolei spółka Vita, za ujawnienie kartelu, uzyskała pełne zwolnienie z grzywny, która, biorąc pod uwagę udział spółki w kartelu, wyniosłaby 61,7 mln euro.
- Kartele szkodzą całej gospodarce i nie mogą być tolerowane. Sprawa ta pokazuje, jak ważna jest stała walka z takimi nielegalnymi praktykami i ich sankcjonowanie. W tym przypadku produkt będący przedmiotem kartelu jest zarówno główną częścią składową wyrobów kupowanych przez wszystkich obywateli - materaców i kanap - jak i ważnym surowcem dla niektórych przedsiębiorstw, np. w przemyśle samochodowym - powiedział cytowany w komunikacie wiceprzewodniczący KE Joaquin Almunia, który jest odpowiedzialny za politykę konkurencji.
KE wskazała, że uczestnicy kartelu organizowali spotkania "na wszystkich szczeblach zarządzania w Europie", podczas których ustalano ceny. "Uczestnicy kartelu spotykali się w związku z działalnością europejskich i krajowych stowarzyszeń handlowych, a także wielokrotnie kontaktowali się telefonicznie i za pomocą innych środków. Kartel działał przez prawie pięć lat - od października 2005 r. do lipca 2010 r." - podała KE.
Komisja zaznaczyła, że nałożyła karę w wyniku postępowania ugodowego, a przy ustalaniu wysokości kary uwzględniła osiąganą przez spółki sprzedaż produktów objętych postępowaniem i poważny charakter naruszenia oraz jego zakres.