KE potwierdza porozumienie o misji obserwatorów

Premier Rosji Władimir Putin potwierdził w piątek w rozmowie z przewodniczącym Komisji Europejskiej (KE) Jose Manuelem Barroso porozumienie o rozmieszczeniu obserwatorów, którzy mający monitorować przepływ rosyjskiego gazu przez Ukrainę do Europy - podała Komisja Europejska.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP | SERGEI SUPINSKY

_ Putin obiecał, że jak tylko obserwatorzy dotrą na granicę Ukrainy z Unią Europejską oraz Ukrainy z Rosją, dostawy gazu dla UE będą wznowione _- powiedziała rzeczniczka KE Pia Ahrenkilde Hansen.

Komisja Europejska (KE) potwierdziła wcześniej zawarcie z Ukrainą i Rosją porozumienia o wysłaniu obserwatorów, którzy mają monitorować tranzyt rosyjskiego gazu do UE przez Ukrainę.

"Jest porozumienie co do szczegółów misji monitorującej. Teraz kluczowe jest, by gaz zaczął płynąć do UE bez dalszych opóźnień" - głosi komunikat KE.

Sprawa rozmieszczenia obserwatorów jest kluczowa dla dostaw rosyjskiego gazu do UE - od tego bowiem Rosja uzależnia ich wznowienie.

O przełomowym porozumieniu z Rosją - w wyniku rozmowy premiera Czech Mirka Topolanka z rosyjskim premierem Władimirem Putinem - w sprawie rozmieszczenia misji unijnych obserwatorów poinformowało w czwartek późnym wieczorem czeskie przewodnictwo w UE.

Wcześniej w Brukseli na warunki wysłania misji zgodziła się strona ukraińska. Podczas brukselskich rozmów nie zgodziła się jednak strona rosyjska, żądając udziału w misji obserwatorów rosyjskich, na co nie było zgody Ukrainy.

"Po fiasku rozmów wczoraj wieczorem w Brukseli, Komisja Europejska była w dalszym kontakcie w nocy oraz rano ze stroną rosyjską i ukraińską. Przewodniczący KE Jose Barroso rozmawiał wczoraj wieczorem z ukraińską premier Julią Tymoszenko, zaś komisarz ds. energii Andris Piebalgs miał kontakt z rozmówcami po stronie rosyjskiej" - wyjaśnia KE w komunikacie.

KE nie precyzuje składu misji obserwacyjnej, która ma być wysłana na Ukrainę już w piątek.

Michał Kot

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Dostałeś wezwanie do zapłaty za parking? Ministerstwo ostrzega
Dostałeś wezwanie do zapłaty za parking? Ministerstwo ostrzega
Taką czekoladę kupujemy. Niepokojące wyniki kontroli
Taką czekoladę kupujemy. Niepokojące wyniki kontroli
Polski gigant otworzył pierwszy sklep w Mołdawii. Mówi o rekordzie
Polski gigant otworzył pierwszy sklep w Mołdawii. Mówi o rekordzie
Ruszył kolejny jarmark. Grzaniec o połowę tańszy niż we Wrocławiu
Ruszył kolejny jarmark. Grzaniec o połowę tańszy niż we Wrocławiu
Amerykanie zbudują fabrykę w Polsce wartą miliardy. Zatrudnią 200 osób
Amerykanie zbudują fabrykę w Polsce wartą miliardy. Zatrudnią 200 osób
Tych butelek może zabraknąć od 2026 r. Producenci alarmują
Tych butelek może zabraknąć od 2026 r. Producenci alarmują
Przelała pieniądze na konto z mężem. Co z podatkiem? Fiskus wyjaśnia
Przelała pieniądze na konto z mężem. Co z podatkiem? Fiskus wyjaśnia
Pijana pędziła 180 km/h. Zabiła człowieka. Po 5 latach nie ma wyroku
Pijana pędziła 180 km/h. Zabiła człowieka. Po 5 latach nie ma wyroku
Nowy park rozrywki w Polsce. To będzie kolos. Oto lokalizacja
Nowy park rozrywki w Polsce. To będzie kolos. Oto lokalizacja
Wysłali cebulę do Polski. Zarobili 184 mln zł. Skąd pochodzi?
Wysłali cebulę do Polski. Zarobili 184 mln zł. Skąd pochodzi?
Turyści podrzucają śmieci. Zakopane płaci za to fortunę
Turyści podrzucają śmieci. Zakopane płaci za to fortunę
Choinka na dachu. Oto co mówi prawo
Choinka na dachu. Oto co mówi prawo
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀