Kebab już nam nie smakuje

W zeszłym tygodniu gruchnęła informacja, że pierwszy raz w historii polska restauracja będzie miała szansę na zdobycie gwiazdki w przewodniku Michelin - najbardziej prestiżowym zestawieniu restauracji na świecie. Pierwszy krok w tym kierunku został już zrobiony, bo Atelier Amaro zostało wyróżnione tytułem "Wschodzącej Gwiazdki". Jeśli nic drastycznego się nie stanie, to w przyszłym roku przy restauracji Wojciecha Modesta Amaro w przewodniku Michelin pojawi się pierwsza gwiazdka.

To bardzo dobra informacja dla całej polskiej branży restauracyjnej, która wreszcie została doceniona na świecie. Dużo lepszą wiadomością byłaby jednak większa liczba klientów. Tych na razie jest jak na lekarstwo, bo blisko połowa Polaków w ogóle nie je poza domem. To i tak lepiej niż jeszcze dwa lata temu. Wtedy do restauracji nie chodziło aż 60 proc. z nas. Z badania "Polska na talerzu 2012" wynika, że tylko nieznacznie, bo o 2 proc., wzrosła liczba osób, które na mieście jedzą stale lub często.

- Poza domem najchętniej stołują się konsumenci do 30 roku życia, to oni też są skłonni wydać na posiłek poza domem najwięcej - mówi Ewelina Rzedkowska, menedżer ds. HoReCa w Makro. - Dla młodych osób posiłek poza domem to najczęściej okazja do spotkania się ze znajomym, osoby starsze traktują to przede wszystkim, jako wygodę i oszczędność czasu - dodaj Rzedkowska.

Pizza i długo, długo nic

Ciekawiej wyglądają gusta Polaków jedzących na mieście. Aż 48 proc. z nas najchętniej wybiera restauracje serwujące kuchnię polską - to wzrost o 4 proc. Na drugim miejscu jest pizza i inne włoskie dania. Takie lokale wybiera 27 proc. ankietowanych. Pozostałe kuchnie cieszą się już dużo mniejszą popularnością. Co ważne z podium wypadła arabska kuchnia, kebaby w lokalu je dziś tylko 4 proc. z nas. Wyprzedziły je nawet dania kuchni azjatyckiej (7proc.). Zyskała natomiast kuchnia amerykańska, bo wybiera już 8 proc. Polaków.

Zupełnie inaczej prezentują się preferencje dotyczące najpopularniejszych potraw. Tu coraz więcej z nas kocha pizzę, która jest ulubionym daniem aż 49 proc. Polaków. Słabnie nasze zamiłowanie do kebabu - bułkę z sałatką i opiekanym mięsem wybiera 23 proc. osób. To tyle samo ile szeroko rozumiane dania kuchni polskiej. Na kolejnym miejscu są hamburgery (19 proc.) i pierogi (13 proc.). Ankietowani mogli wskazać tu trzy swoje ulubione dania.

Wybór menu niewątpliwie łączy się z ceną, jaką chcemy wydać na jedzenie poza domem. Średnio w knajpie wydajemy 15,65 zł. Z takim budżetem nie eksperymentujemy w kuchni.

- O ile potrawy europejskie znamy i lubimy, jako naród jesteśmy cały czas umiarkowanie otwarci na kuchnie egzotyczne. Aż 55 proc. Polaków nigdy nie odwiedziło lokalu z potrawami z Indii, Meksyku czy Tajlandii. Póki co chętniej stołujemy się w barach z kuchnią chińską i wietnamską - uważa Grzegorz Kazubski, szef kuchni i menedżer w Makro Centrum HoReCa.

Badanie "Polska na talerzu 2012" na zlecenie Makro Cash&Carry przeprowadzono na początku marca na reprezentatywnej grupie 1002 osób.