- Polska nie jest krajem proeksportowym, w związku z tym eksporterzy borykają się z licznymi problemami. Chodzi głównie o małe i średnie firmy - powiedział Kłoczko podczas konferencji prasowej w KIG, poświęconej problematyce wsparcia polskiego eksportu.
Kłoczko wyjaśnił, że polskim firmom brakuje informacji o zagranicznych rynkach. - Kraje Azji Południowo-Wschodniej czy też Środkowej są dosyć ryzykownymi rynkami. Znajduje się tam mało instytucji, które wspierałyby przedsiębiorców - podkreślił. Dodał, że wejście na nowy rynek obarczone jest kosztami dotyczącymi np. rozpoznania tego rynku, znalezienia partnerów, zbudowania zaufania biznesowego.
- Polskie firmy potrzebują instrumentów wsparcia finansowego czy kredytów, stąd nowa akcja Banku Gospodarstwa Krajowego, który oferuje im. m.in. system poręczeń i gwarancji kredytowych, kredyty eksportowe oraz system dopłat do kredytów - zaznaczył. Dodał, że przedsiębiorcy narzekają na zbyt skomplikowane procedury w uzyskaniu tego wsparcia.
Wiceprezes BGK Jerzy Kurella powiedział, że bank udziela wsparcia przedsiębiorcom, którzy chcą rozpocząć swój biznes szczególnie w krajach tzw. ryzyka nierynkowego. - Są to wszystkie kraje na świecie - z wyłączeniem UE, Stanów Zjednoczonych, Japonii i Nowej Zelandii - dodał.
