Kolejny dobry dzień dla posiadaczy obligacji
Po środowej decyzji RPP oprocentowania papierów skarbowych znalazły się na kolejnych minimach. Przyszłotygodniowe - prawdopodobnie słab dane makro mogą zaostrzyć apetyt graczy na dalsze obniżki stóp.
Rada Polityki Pieniężnej na środowym posiedzeniu obniżyła stopę referencyjną o 50 pb, do 2,00 proc. w skali rocznej. Stopa lombardowa obniżona została natomiast o 100 pb do 3,00 proc. Stopa depozytowa pozostała bez zmian, na poziomie 1,00 proc., a stopa redyskonta weksli została obniżona o 50 pb do 2,25 proc.
"Kolejny dobry dzień. Przyczyna jest jasna. Decyzja RPP. Swoje dołożył Fed odsuwając w czasie podwyżki stóp. Oczekiwania w Polsce na obniżki stóp są bardzo silne" - powiedział Arkadiusz Urbański z Pekao SA.
W minutes z wrześniowego posiedzenia Fed podkreślono jednak, że terminy podwyżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych nie są ściśle określone i zależą od danych makroekonomicznych.
"Ruchy z ostatnich dni to konsumpcja oczekiwań na dalsze obniżki stóp. W przyszłym tygodniu mamy porcje danych makro z krajowego podwórka, które nie powinny zaskoczyć pozytywnie. Wszystko to stwarza wizje, że stopy będą jeszcze niższe" - dodał.
RPP w swoim komunikacie po posiedzeniu RPP napisała, że nie wyklucza dalszego dostosowania polityki pieniężnej, jeśli napływające informacje, w tym projekcja inflacji, potwierdzą istotne ryzyko utrzymania się dynamiki CPI w średnim okresie poniżej celu NBP.
Złoty pozostaje bez większej reakcji po posiedzeniu RPP, zwracając większą uwagę na to, co zdecyduje Fed.
"Graczy bardziej obchodzi jednak globalna sytuacja. Istnieje ryzyko osłabienia złotego" - ocenia Piotr Popławski z Banku BGŻ. "Na razie wygląda to źle. Rynek kupuje złe wiadomości. Dodatkowo słabe dane z Polski będą raczej skłaniały do obniżek stóp" - dodał.
W środę, w przyszłym tygodniu GUS poda dane o inflacji, a w piątek o produkcji przemysłowej we wrześniu. "Jest ryzyko osłabienia do 4,2 zł za euro w krótkim terminie" - powiedział.