Komentarz po sesji: impregnowani na wzrosty
Tytuł komentarza może dziwnie brzmi w kontekście wzrostu wartości WIG20 o 1.51%, ale trzeba pamiętać, iż dzisiejsza sesja odbyła się po ponad 10-procentowym spadku indeksu w dwóch poprzednich dniach i niemal siedmioprocentowej zwyżce indeksów amerykańskich wczoraj.
14.11.2008 17:50
W takim świetle dzisiejsze zachowanie naszego rynku uważam za zaskakująco słabe i niestety jest to potwierdzenie fatalnego nastroju, który dominuje na naszym rynku od kilku sesji. Kolejnym negatywem jest niski obrót (850 mln zł), który sugeruje korekcyjny charakter dzisiejszej sesji, sprawiający wrażenie krótkiej przerwy w spadkach. Szerokość rynku była zadowalająca, ale przewaga spółek rosnących nad spadającymi jest dosyć mała (178/133). O beznadziejnym pesymizmie, który ogarnął nasz rynek świadczy także utrzymująca się przez długi czas ujemna baza pomiędzy wartością WIG-u20 a kursem kontraktów terminowych na ten indeks, która sięgała 30 pkt. W trakcie trwania aktualnej bessy tego typu przypadki zdarzały się stosunkowo rzadko i sygnalizowały zbliżający się ruch do góry (oczywiście w perspektywie krótkoterminowej).
Wśród blue chipów liderem rynku był KGHM (+5.12%), któremu sprzyjała rosnąca cena surowca i lepszy od oczekiwań wynik kwartalny podany przed sesją. Niemal równie dużym wzrostem popisały się CEZ (+5.00%) i Polimex (+4.69%), jednak głównymi sprawcami zwyżki WIG-u20 obok KGHM były największe polskie banki, a więc PKO BP (+3.05%) i Pekao S.A. (+3.77%). Po przeciwległej stronie rynku wyróżniły się Agora (-5.72%) i Lotos (-3.38%). Obie spółki osiągnęły swoje historyczne minima w cenach zamknięcia, a szczególnie szokuje przypadek Agory, ponieważ spółka notowana jest na GPW niemal 10 lat i jest to kolejny dowód na niebywale destrukcyjny charakter trwającej bessy. Na szerokim rynku zwracało uwagę mocne rozjechanie się wartości indeksów mWIG40 (+2.53%) i sWIG80 (+0.57%), ale jeżeli chodzi o same spółki to największe wzrosty zanotowały walory spoza mWIG-u, a więc Immoeast (+42.05%), Wielton (+16.21%) i EHF (+15.20%). Obrotami wyróżniły się Midas, Millenium, Cyfrowy Polsat, Duda, ING, Bank Handlowy, Petrolinvest i
Ponar.
Pomimo zwyżki sesja pozostawia po sobie dosyć przygnębiające wrażenie, ponieważ rynkowi po mocnych ciosach w środku tygodnia należało się zdecydowanie mocniejsze odreagowanie, chociażby zgodnie ze starym giełdowym powiedzeniem o zdechłym koniu zrzuconym z trzeciego piętra, który także odbija. Na razie nic takiego się nie stało, a bilans mijającego tygodnia jest zdecydowanie negatywny. Krótkoterminowe oscylatory dalekie są od wyprzedania i sygnalizują możliwość kolejnych spadków. Co prawda, analizowany w cenach zamknięcia wykres WIG-u20 zatrzymał się na 61.8% zniesienia fali wzrostowej ukształtowanej na przełomie października i listopada, a więc nadal możemy traktować ostatnie spadki w kategoriach korekty zwyżki, o której mowa wyżej, ale obserwując styl handlu w ostatnich dniach naprawdę bardzo trudno uwierzyć w możliwość zakończenia spadków na aktualnych poziomach cenowych. Osobiście sądzę, iż obrona czwartkowego dołka na WIG-u20 w nadchodzącym tygodniu byłaby sporym sukcesem i pozwalałaby podtrzymać
nadzieję na kolejną próbę pokonania poziomu 1900 pkt. w końcówce listopada. Wariant pesymistyczny to zejście na październikowe dołki i niestety jest on wysoce prawdopodobny.
Sławomir Koźlarek
makler DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |