Komentarz popołudniowy

Dzisiaj przed południem poznaliśmy serię istotnych odczytów indeksów PMI z sektorów przemysłowych największych europejskich gospodarek w grudniu.

04.01.2010 17:24

Większość z nich było zgodnych z prognozami co równało się również poprawie sytuacji wobec listopada. Francuskie PMI wyniosło 54,7 pkt wobec 54,4 pkt w listopadzie. W Niemczech figura ta była w grudniu na poziomie 52,7 pkt wobec 52,4 pkt miesiąc wcześniej a indeks dla całej Strefy euro zakończył grudzień na poziomie 51,6 pkt wobec 51,2 pkt w listopadzie. Po południu podobne odczyty napłynęły ze Stanów Zjednoczonych. Okazało się, że grudniowy indeks PMI publikowany przez instytut ISM wzrósł nieoczekiwanie do poziomu 55,9 pkt wobec oczekiwanych 54 pkt oraz 53,6 pkt w listopadzie. Jest to piąty z rzędu miesiąc rozwoju amerykańskiego sektora przemysłowego po głębokiej zapaści spowodowanej kryzysem finansowo –gospodarczym. Informacje te były kolejnym czynnikiem, który pozytywnie wpłynął na nastroje inwestorów giełdowych na pierwszej po Nowym Roku sesji giełdowej.

EURUSD

Eurodolar po porannym teście istotnych technicznie poziomów wsparcia w okolicy ceny 1,4290 USD za jedno euro, cały dzień wędrował na północ pod wpływem dobrych danych makroekonomicznych z Europy. Lepsze dane z amerykańskiej gospodarki wpłynęły na fakt, iż parze EUR/USD nie udało się pokonać oporu i szczytów z drugiej połowy grudnia 2009 roku na poziomie 1,4450. O godzinie 16:52 jednostka europejskiej waluty warta była 1,4445 USD.

Rynek krajowy

Polscy inwestorzy poznali dzisiaj dwa odczyty dotyczące gospodarki. Publikowany o godzinie 10:00 indeks PMI dla sektora przemysłowego wyniósł w grudniu 52,4 pkt, tyle samo co w listopadzie i był nieznacznie wyższy od oczekiwań. Późniejsza publikacja prognoz Ministerstwa Finansów dotycząca grudniowej inflacji konsumenckiej osłabiła chwilowo polską walutę, gdyż inwestorzy ze względu na efekt bazy i dynamiczny spadek cen paliw (-9.0%) w grudniu 2008 roku spodziewali się wyższych oczekiwań Ministerstwa. Rozczarowanie co do perspektyw presji inflacyjnej oddaliło moment pierwszej od ponad roku podwyżki kosztów pieniądza w naszym kraju a polska waluta do godziny 15:00 odreagowywała poranne umocnienie. Po godzinie 15:00 na fali optymistycznych danych z USA złotówka ponownie zaczęła się umacniać.

EURPLN

Para ta w pierwszej części dnia przełamała w dół kolejny istotny technicznie wsparcia w okolicach ceny 4,0880 PLN za jedno euro, jednak w godzinach od 11:00 do 15:00 nastąpiła próba powrotu na północ. O godzinie 17:00 jedno euro ponownie kosztowało jedynie 4,0817 co daje sygnał do kontynuacji aprecjacji naszej waluty wobec euro w pierwszym tygodniu 2010 roku.

USDPLN

Podobne zachowanie pary USD/PLN może utwierdzić w przekonaniu, że polska waluta będzie kontynuować umocnienie pod wpływem dobrych fundamentalnych danych z polskiej gospodarki a czynnikiem ograniczającym dynamikę aprecjacji może być konsolidacja pary EUR/USD na poziomacj niższych niż do połowy grudnia 2009 roku. O godzinie 17:02 jeden dolar warty był 2,8272 PLN.

Tomasz Szecówka

eurozłotydolar
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)