Trwa ładowanie...
d4cmiq7
euro
17-12-2009 16:52

Komentarz popołudniowy

Nic zaskakującego na rynku się nie stało. Dziś po raz kolejny obserwowaliśmy kontynuację umocnienia dolara wobec euro, które było bez wątpienia następstwem wczorajszej wieczornej wypowiedzi Bena Bernanke.

d4cmiq7
d4cmiq7

Nic zaskakującego na rynku się nie stało. Dziś po raz kolejny obserwowaliśmy kontynuację umocnienia dolara wobec euro, które było bez wątpienia następstwem wczorajszej wieczornej wypowiedzi Bena Bernanke.

Szef Fed wypowiadał się bowiem o gospodarce w tonie dużo bardziej optymistycznym aniżeli robił to jeszcze niespełna miesiąc temu. Co więcej, zupełnie zaprzeczył swoim poprzednim słowom nt. rynku pracy, który według niego przejawia już widoczne symptomy poprawy wobec tego jak w swoim komentarzu po ostatnim odczycie „payrollsów” twierdził, że oficjalne dane nie oddają w pełni skali problemów na rynku pracy jakie rzeczywiście mają miejsce. Czy w tak krótkim czasie sytuacja uległa aż takiej poprawie przekonamy się dopiero na początku stycznia, kiedy to poznamy nowy odczyt rządowych statystyk rynku pracy, w liczbę nowych bezrobotnych w sektorze pozarolniczym, tzw. payrolls”. Szczególnie ważna będzie prawdopodobna rewizja bardzo dobrych danych z grudnia.

Powracając jednak do dzisiejszych odczytów makroekonomicznych, przed południem poznaliśmy rozczarowujące dane z brytyjskiej gospodarki. Sprzedaż detaliczna wobec prognozowanego wzrostu o 0,3 proc. w relacji miesięcznej oraz 3,4 proc. rok do roku, rzeczywiście spadła w listopadzie o 0,3 proc. miesiąc do miesiąca oraz wzrosła o 3,1 proc. r/r. Zrewidowane dzisiaj dane wskazują na wzrost produkcji przemysłem na Wyspach przed miesiącem o 0,6 proc. m/m oraz 3,7 proc. r/r (przed rewizją 0,4 proc. m/m oraz 3,4 proc. r/r).

Popołudniu uwaga inwestorów tradycyjnie już została przeniesiona zza ocean, gdzie poznaliśmy dziś liczbę nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w ostatnim tygodniu, indeks Fed z Filadelfii oraz indeks wyprzedzających koniunktury (LEI), publikowany przez Conference Board. Liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wzrosła nieznacznie wobec tygodnia poprzedniego o 7 tys. do 480 tys. Średnia czterotygodniowa kolejny miesiąc spada i obecnie kształtuje się na poziomie 470 tys. Dobre wiadomości natomiast przyniosły natomiast publikacje dwóch pozostałych wskaźników. Indeks Fed z Filadelfii obrazujący koniunkturę w regionie Filadelfii wzrósł w grudniu do 20,4 pkt. z 16,7 pkt. w listopadzie i jest to odczyt najwyższy od kwietnia 2008 roku. Publikacja była również dużo wyższa od prognoz, które zakładały odczyt wskaźnika na poziomie 16 pkt. Również pozytywnie inwestorów zaskoczył odczyt indeksu wskaźników wyprzedzających koniunktury, który pokazuje, jak będzie sobie radzić gospodarka Stanów Zjednoczonych w
ciągu następnych 3-6 miesięcy. Indeks wzrósł w listopadzie do 0,9 proc. z 0,3 proc. przed miesiącem. Tak jak w przypadku indeksu Fed, odczyt był wyższy od prognoz, według których indeks wyniósł w listopadzie 0,7 proc. Indeks wskaźników wyprzedzających jest obliczany na podstawie 10 wskaźników makroekonomicznych dotyczących m.in. bezrobocia, zamówień, podaży pieniądza, stóp procentowych oraz oczekiwań konsumentów.

d4cmiq7

EURUSD

Dziś dolar wobec euro umacniał się przede wszystkim w nocy w reakcji na opisaną dziś w komentarzu porannym wypowiedź. W ciągu dnia przed południem mieliśmy do czynienia z jeszcze jednym dużo mniej dynamicznym impulsem umocnienia dolara. Popołudniu jednak na opisywanym crossie niewiele się zmieniało, również po dobrych odczytach z amerykańskiej gospodarki. Okazuje się bowiem, że problematycznym obecnie staje się przewidywanie reakcji rynku na napływające na rynek publikacji. Dobre bowiem publikacje z jednej strony powinny pomagać stronie popytowej na rynku kapitałowym i w efekcie przyczyniać się do wzrostów eurodolara, z drugiej natomiast utrwalać u inwestorów przekonanie o szybkiej podwyżce stóp procentowych jako następstwo polepszania się sytuacji gospodarczej amerykańskiej gospodarki. W efekcie po opisanych powyżej dobrych odczytach figur makroekonomicznych eurodolar niemalże nie zareagował i pozostał na poziomach na jakich był notowany przez większość dzisiejszego popołudnia.

Rynek polski

Dziś poznaliśmy również dobre odczyty z rodzimej gospodarki gdzie produkcja przemysłowa w listopadzie wzrosła aż o 9,8 proc. r/r wobec oczekiwań na poziomie 6,2 proc. oraz poprzedniego odczytu, który wykazał spadek produkcji przemysłowej w relacji rocznej o 1,3 proc. (rewizja z -1,2 proc.). W relacji miesięcznej wskaźnik spadł w listopadzie o 3,3 proc. wobec spadku o 0,2 proc. w październiku. Na rynek dotarła dzisiaj również publikacja inflacji producenckiej w listopadzie. Ceny produkcji sprzedanej przemysłu wzrosły o 0,3 proc. m/m oraz 2 proc. r/r wobec odczytu sprzed miesiąca odpowiednio na poziomie -0,2 proc. oraz 1,6 proc. (rewizja z -0,3 proc. m/m oraz 2 proc. r/r).

EURPLN

Na rynku EURUSD obserwowaliśmy dzisiaj bardzo dużą amplitudę wahań pomiędzy 4,1587 a szczytem na poziomie 4,2229 osiągniętym ok godziny 8:30. O godzinie 16:30 kurs jednak oscyluje w okolicach poziomu 4,1930.

USDPLN

Zachowanie crossa USDPLN było dzisiaj tożsame z crossem EURPLN. W tym przypadku maksimum notowań zostało ustanowione również ok. godziny 8:30 na poziomie 2,9325, a o godzinei 16:30 za jednego dolara trzeba było zapłacić ok 2,9205 PLN.

Radosław Jaszczak

d4cmiq7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4cmiq7