Komentarz poranny
W dniu dzisiejszym nie poznamy wielu istotnych danych makroekonomicznych. Poranne informacje z gospodarki niemieckiej potwierdziły utrzymywanie się niskiej presji inflacyjnej co obecnie może stanowić wsparcie dla wspólnej waluty, gdyż oddala termin zacieśnienia polityki monetarnej, natomiast inwestorzy obawiają się, że przedwczesna podwyżka kosztów pieniądza mogłaby doprowadzić ponownie do recesji gospodarczej.
Rynek zagraniczny W dniu dzisiejszym nie poznamy wielu istotnych danych makroekonomicznych. Poranne informacje z gospodarki niemieckiej potwierdziły utrzymywanie się niskiej presji inflacyjnej co obecnie może stanowić wsparcie dla wspólnej waluty, gdyż oddala termin zacieśnienia polityki monetarnej, natomiast inwestorzy obawiają się, że przedwczesna podwyżka kosztów pieniądza mogłaby doprowadzić ponownie do recesji gospodarczej.
Informacją dnia, która obecnie poprawia nastroje na rynkach kapitałowych i zmniejsza awersje do ryzyka i wspólnej waluty, są spekulacje, że Komisja Europejska i Europejski Bank Centralny wesprą Grecję w jej staraniach ograniczenia deficytu budżetowego. Władzom monetarnym Strefy euro zależy na jak najszybszym rozwiązaniu tego problemu, gdyż inaczej opóźnił by on wdrożenie programu poprawy konkurencyjności gospodarczej Eurolandu na świecie. Pogłoski o możliwości dofinansowania starań Grecji pojawił się po tym, jak szef EBC Jean Trichet opuścił sympozium zorganizowane z okazji 50-lecia Banku Australii, aby zdążyć na posiedzenie przywódców Unii Europejskiej.
Te dwa czynniki mogą fundamentalnie uzasadnić możliwość zakończenia spadków pary EUR/USD w dniu dzisiejszym, na co wskazuje również sytuacja techniczna na wykresie eurodolara, który dzisiaj rano testuje istotny poziom oporu przy cenie 1,3740 USD za jedno euro.
Pozostałe informacje makroekonomiczne dotyczące brytyjskiego bilansu handlowego w grudniu oraz grudniowych zapasów hurtowych w Stanach Zjednoczonych pozostaną najprawdopodobniej bez większego wpływu na rynek walutowy w dniu dzisiejszym.
Rynek polski
Poprawa nastrojów na światowych rynkach kapitałowych oraz spadek awersji do ryzyka sprzyjać może w dniu dzisiejszym polskiej walucie. Dzisiaj inwestorzy poznają jedynie wiadomości makroekonomiczne z regionu, natomiast polski kalendarz będzie pusty. Grudniowy bilans handlowy na Węgrzech oraz czeska inflacja konsumencka w styczniu nie powinny jednak mieć większego wpływu na polską walutę.
Dzisiaj można oczekiwać kontynuacji odreagowania ostatniej deprecjacji złotówki a tezę tę potwierdza również sytuacja techniczna na polskich parach walutowych, gdzie wybronione wczoraj zostały istotne poziomy oporu.
AMB Consulting
