Komentarz poranny
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, jedynie WIG-20 zamknął się w negatywnym terytorium.
28.07.2009 | aktual.: 28.07.2009 09:39
Po wyższym otwarciu podaż pojawiła się w strefie silnego oporu na WIG-u, która wynikała m.in. z równości fal wzrostowych. Przyjmując założenie, iż rzeczywiście obserwowany od dwóch tygodni wzrost jest wieńczącą cały impuls falą piątą to wczoraj WIG dotarł centralnie do oporu wynikającego z równości fali. W teorii jest wskazówka, iż w obrębie danego impulsu dwie z trzech fal w kierunku trendu mają tendencję do równości.
W tym przypadku podaż pojawiła się na poziomie wynikającym z równości fali pierwszej i piątej. Oczywiście fala piąta może też być równa fali trzeciej lub też ewentualnie ich wydłużeniom , to nie jest tak, że już na pewno jest to koniec wzrostu, ale należy spoglądać na zachowanie indeksu, bo być może wczoraj formował się szczyt. Jeśli te obserwacje by się potwierdziły i naprawdę został uformowany wierzchołek najbliższe tygodnie winny przynieść korektę całego wzrostu od lutowego minimum, co teoretycznie winno przełożyć się na spadek do 29209 lub też w przypadku silniejszego ruchu do 27515 pkt.
Zazwyczaj w tym miejscu koncentruje się na WIG-20, ale już od jakiegoś czasu odnoszę wrażenie, iż to właśnie WIG daje trafniejsze podpowiedzi odnośnie kierunku kolejnych ruchów cen. W dalszym ciągu będę koncentrował się jednak na WIG-20 w korespondencji z faktem, iż jest to indeks bazowy dla kontraktów terminowych, które stanowią, przynajmniej dla części inwestorów pewną alternatywę do zakupu akcji. Po wyższym otwarciu wytyczony został szczyt w rejonie oporu na 2131 pkt.. a kolejne godziny upłynęły pod znakiem realizacji zysków. Na dziennym wykresie świecowym ukształtował się czarny korpus sugerujący możliwość wyczerpania potencjału wzrostowego. Jak na razie spadek przybrał wzór "trójki", ale ewentualne rozwinięcie się spadku może wskazywać na początek silniejszej korekty.
Najbliższe wsparcie znajduje się na 2068 pkt., a jego przełamanie będzie sugerowało test 2052 pkt., gdzie kończy się ostatnia luka hossy. Ewentualne jej domknięcie będzie sugerowało test 1990 lub też 1946 pkt. Najbliższy opór znajduje się na 2105 pkt., a jego przebicie winno przekładać się na test wczorajszego maksimum na 2131 pkt. W przypadku przebicia tego poziomu podaż winna pojawić się na w zakresie 2157-2188 pkt. Patrząc na wczorajszą linię świecy należy liczyć się z perspektywą pogłębienia tendencji spadkowej, ale pytaniem pozostaje, czy kupującym uda się utrzymać wsparcie wynikające z luki hossy. Jeśli 2052 pkt. zostanie przebite może być to zachęta do śmielszych działań sprzedających.
Pełna wersja raportu dostępna w formacie src="http://i.wp.pl/a/i/emerytury/pdf.gif"/>
Tomasz Jerzyk
DM BZ WBK