Koronawirus uderza w plantatorów truskawek. Brakuje rąk do zbiorów

Rok 2020 dla plantatorów stoi nie tylko pod znakiem standardowych problemów, jak susza i okresowe przymrozki - kłopoty są także z rękami do pracy. Pracownicy sezonowi bowiem utknęli za wschodnią granicą, a ci, którzy ją przekroczyli, muszą przejść badanie na obecność koronawirusa, opłacone z kieszeni rolnika.

Przez tegoroczne problemy truskawek może szybko zabraknąć na rynku.
Źródło zdjęć: © Pixabay
oprac.  KRO

O swoich problemach plantatorzy truskawek opowiedzieli reporterom TOK FM. Tłumaczyli, że do ich corocznych problemów, czyli suszy i okresowych przymrozków, doszedł problem braku rąk do pracy. Koronawirus i związane z nim restrykcje sanitarne zatrzymały za wschodnią granicą dziesiątki tysięcy Ukraińców, którzy co roku zbierali owoce w Polsce.

Część pracowników dotarła do rolników. Nowe rozporządzenie rządu zezwala im także na rozpoczęcie pracy w trakcie kwarantanny, ale pod jednym warunkiem. Gospodarz musi bowiem opłacić im test na obecność koronawirusa w organizmie. Koszty takiego badania to ponad 500 złotych - tłumaczy TOK FM.

Plantatorzy wskazują, że często na takie badanie nie mają pieniędzy. Przeciwko takiemu rozwiązaniu opowiedziała się już rolnicza "Solidarność" oraz Krajowa Rada Izb Rolniczych. Bez szybkich zmian w przepisach jednak już wkrótce nie będzie czego zbierać.

Zobacz też: Zwolnienia przez koronawirusa. Prezes ZUS podaje, ile osób wypadło z systemu

- Jeszcze kilka ciepłych dni i będziemy mieli do czynienia z wysypem truskawki. Wtedy będziemy mieli poważny problem, bo owoce zaczną gnić na krzakach - wyjaśnia jeden z gospodarzy w rozmowie z reporterem TOK FM.

Obecna sytuacja już teraz przekłada się na wysokie ceny truskawek. Za łubiankę na giełdzie trzeba zapłacić od 20 do nawet 34 złotych.

Pilotażowy program pomocowy wdraża gmina Załuski - jedno z największych truskawkowych zagłębi w Polsce. Jak tłumaczył wójt Kamil Koprowski w rozmowie z TOK FM, gmina przygotowała projekt pośrednictwa pracy, skierowany do osób z województw z wyższym bezrobociem. Zainteresowani pracownicy mogą za pośrednictwem urzędu skontaktować się z rolnikami.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Za dużo obietnic? Klienci mogą być rozczarowani. Sklepy boją się 1 października
Za dużo obietnic? Klienci mogą być rozczarowani. Sklepy boją się 1 października
Znaleźli pozostałości ważnego zamku? Sensacyjne odkrycie na Warmii
Znaleźli pozostałości ważnego zamku? Sensacyjne odkrycie na Warmii
Likwidują przedszkole w trakcie roku. Rodzice oburzeni
Likwidują przedszkole w trakcie roku. Rodzice oburzeni